Dominika lat: 6

Marzeniem Dominiczki był telefon koniecznie z klapką, z MP3 i koloru najlepiej turkusowego, niebieskiego lub jakikolwiek - aby był kolorowy... W niedzielne popołudnie udaliśmy się z Kamilem na Oddział Pobytu Dziennego w DSK, gdzie nasza marzycielka przebywała. Dominika była zaskoczona, kiedy nas zobaczyła - mama dotrzymała tajemnicy.

Z zielonego opakowania ukazał się piękny - różowy telefon z klapką i gadżetami - prawdziwy telefon dla wytwornej kobiety. Naszej marzycielce oczy się uśmiechnęły, była zachwycona. Jedną z najważniejszych funkcji w telefonie - miała być możliwość słuchania muzyki z MP3 - Kamil przesłał plik z muzyką, teraz nie będzie się dziewczynce nudziło podczas pobytu w szpitalu, bo będzie mogła słuchać swojej ulubionej muzyki. Aparat w telefonie miał bardzo dobrą jakość - Dominiczka sprawdziła to robiąc zdjęcia mamie i nam. Wypróbowała również gry. Wraz z telefonem marzycielka otrzymała zapas kart do doładowania telefonu.

Pierwsze połączenie jakie Dominika samodzielnie miała wykonać - to telefon do ukochanego dziadka, który również przebywał w szpitalu. Dominiko - jesteś przesympatyczną dziewczynką i bardzo się cieszymy, że mogliśmy spełnić Twoje największe marzenie....

Dziękujemy za pomoc w realizacji marzenia - Strefie GSM - DM STUDIO z Lublina za zniżki przy zakupie telefonu i kart.

Autor: Teresa

Wtorkowy dzień należał w Fundacji do jednego z bardziej zabieganych. Tego dnia wolontariusze tłumnie nawiedzili DSK celem spotkań z Marzycielami. Ja z Teresą i nową wolontariuszką Andżeliką wybrałam się w odwiedziny do 6 letniej Dominiki. Po przywitaniu się nadeszła pora wręczenia lodołamacza, którym była niezwykle strojna lalka. Jako, że był to strzał w dziesiątkę - od razu została ona rozpakowana. Przez następne pół godziny miałyśmy z Andżeliką niezłą zabawę przy ubieraniu i czesaniu laleczki. Gdy emocje z niespodzianki opadły postanowiłyśmy przystąpić do rozmowy o marzeniach Dominiki. Bez chwili wahania Mała Marzycielka wyjawiła nam swoją największe z nich - telefon komórkowy - koniecznie z klapką koloru turkusowego.

Pożegnałyśmy się obiecując, że niedługo powrócimy.

Autor: Monika