Kamil lat: 8

Meble i zabawki

Pierwsze spotkanie: 27.04.2007

Spełnienie marzenia: 06.07.2007

Poleć:

wykop.pl dodaj do Facebook dodaj do Twitter dodaj do Blip dodaj do NK
2011-10-20

Spełnienie marzenia

Data spotkania: 06.07.2007 ()

Wolontariusze: Ola i Gośka P.


Marzenie Kamila spełniło się jednocześnie w dwóch miejscach. Duży udział miała w tym Mama Marzyciela, która wzięła na siebie ciężar remontu pokoiku Kamila. No, może nie własnymi rękami kładła panele i tapetowała, ale dopilnowała, żeby wszystko była jak trzeba na przyjęcie mebli. Kiedy podłoga i ściany nie mogli już się doczekać nowych gości, wreszcie dotarły meble. Panowie wnieśli sosnową szafę na ubrania Kamila, biblioteczkę, komódkę, mały otwarty regał, no i oczywiście biurko. Kompletu dopełniło krzesełko i kolorowa kanapa.

W tym samym czasie podążałyśmy z Olą do naszego Marzyciela, który niestety jeszcze był w Lublinie. Zaniosłyśmy Kamilowi wymarzone kolorowe zabawki. Elegancko ubrany Marzyciel czekał na nas siedząc na kanapie i początkowo był troszkę onieśmielony, bo poprzednio odwiedziła go Gosia z Martyną. Ale możemy zaręczyć, że Kamil wstydził się baaardzo króciutko. Razem otworzyłyśmy pierwsze pudełko i to był trafiony-zatopiony! Na początek wybrałyśmy tablicę magnetyczną, na której można pisać i rysować, a potem sprawić, żeby rysunki zniknęły. Kamil był zachwycony! Na początku udawał, że pisze, a potem przystąpiliśmy do wykonywania bardziej skomplikowanych rysunków. Do tablicy były dołączone "pieczątki" - kwiatek, serduszko, kwadrat i kółko. Kamil rysował łodygi, ja dodawałam kwiatki, a Ola listki z serduszek. I tak udało nam się narysować całą łąkę... Bawiłyśmy się świetnie razem z Kamilem. Ola przyznała się, że nie tak niedawno sama bawiła się podobną tablicą, a ja jeszcze bawię się z najmłodszą córeczką. A Tata marzyciela był zdziwiony, że jedna rzecz zajęła tak długo uwagę chłopca.

Kiedy my popijałyśmy herbatkę rozmawiając z przemiłym Tatą Kamila, chłopiec dalej rysował i "znikał" rysunki. Właśnie to, że rysunki są i za chwilę ich nie ma, bardzo go interesowało i cieszyło. Śmiał się przy tym głośno i spoglądał na nas, sprawdzając, czy widzimy, jakie potrafi robić czary-mary. Według Taty, Kamil jest w ogóle strasznym spryciarzem i opowiedział nam nawet śmieszną historię o numerach syna, ale zachowamy to w tajemnicy.

W wielkich torbach czekał jeszcze na rozpakowanie laptop edukacyjny, dwa zestawy kolorowych klocków, tor dla samochodzików... Dołączyłyśmy też dwie lampy w kształcie kolorowych gąsieniczek, żeby pokój był jak najweselszy... Szkoda, że musiałyśmy biec do innych obowiązków, bo zabawa z Kamilem była tak pyszna jak zaserwowane przez jego Tatę delicje. Szkoda, że nie mogłyśmy zostać dłużej, bo obu panom jest smutno samym w Lublinie, kiedy nikt ich nie odwiedza. Wierzymy, że teraz, kiedy pokoik Kamila jest już wyremontowany i na nowo umeblowany, pan doktor puści Marzyciela do domu, aby mogło się spełnić również marzenie całej Rodziny - żeby wszyscy byli wreszcie razem...

Dziękujemy serdecznie panu Sławomirowi Szypulskiemu z PPH EL-MAX w Lublinie przy ul. Fabrycznej 2d za zniżkę na zakup lamp.

Podziękowania składamy również Centrum Pomocy Edukacyjnej EDUCO w Lublinie, ul. Ochotnicza 6 za udzielenie rabatu na zakup zabawek.

Meble do pokoju Kamila kupiliśmy dzięki klientom hipermarketu E. Leclerc w Lublinie przy ul. Turystycznej, którzy odwdzięczyli nam się za pakowanie zakupów, kupili pisankę albo dali sobie pomalować twarze.

Dziękujemy również mieszkańcom Łęcznej, którzy dali sobie pomalować buzie podczas Dni Łęcznej i nie pożałowali drobnych do puszki.

 

Autor: Gośka P.

Spełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam Marzenie
2011-10-20

Pierwsze spotkanie

Data spotkania: 27.04.2007 ()

Wolontariusze: Martyna i Gosia L.

Ach! Tak spontanicznej radości dawno nie widziałyśmy, już samo to wzbudziło nasz zachwyt nad nowym Marzycielem - Kamilem. Popołudniową porą wybrałyśmy się z Martyną do DSK, gdzie byłyśmy umówione na pierwsze spotkanie z chłopcem. Na szczęście, mimo spóźnialskich autobusów, udało nam się dotrzeć na czas. Oczywiście, żeby wszystkim się lepiej rozmawiało, byłyśmy zaopatrzone w lodołamacz. Tym razem czerwony (Kamil uwielbia ten kolor) samochodzik sterowany radiem. Strzał w dziesiątkę! Chłopiec był tak zachwycony, że trudno było go oderwać od zabawy, ech! O mały włos nie spowodował kilku stłuczek, raz została rozjechana moja ręka, co jednak wyraźnie ucieszyło Kamila :). Jak zwykle towarzyszyła nam ogromna ciekawość i niepewność, jakie marzenie będziemy mogli spełnić, toteż - podczas, gdy Martyna wypełniała dokumenty z tatą Marzyciela - stawałam prawie na głowie, by dowiedzieć się, o czym marzy Kamil, lodołamacz jednak czasem utrudnia zadanie :P.

Tym razem musiałyśmy się wykazać przynajmniej umiarkowanym talentem plastycznym, bowiem Kamil nie mógł nam powiedzieć, o czym marzy i dlatego postawiłyśmy na komunikację obrazkową :). Kiedy wreszcie chłopiec pozwolił zająć sobie chwilę czasu, spośród rysunków (heh, czegóż tam nie było :)), wybrał ten, który podobał mu się najbardziej i najlepiej przedstawiał to, o czym marzy? w ten sposób dowiedziałyśmy się, że znakomitym prezentem dla Kamila będą kolorowe mebelki dziecięce oraz duuuużo kolorowych zabawek do pokoju. Mamy nadzieję, że niedługo będziemy mogli tak spontanicznie cieszyć się znów z Kamilem, tym razem przy spełnianiu marzenia.

 

Autor: Gosia L.

Poczekalnia

Lublin

Spełnione marzenia 2013

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2012

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2011

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2010

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2009

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2008

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2007

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2006

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 0

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Byli z nami

Lublin

Aktualności » Lublin

Zbiórka publiczna w Lublinie

W dniu 19 czerwca 2011 Fundacja Mam Marzenie oddział w Lublinie przeprowadził zbiórkę publiczną wśród widzów WIELKIEJ GALI TANECZNEJ

[+] czytaj więcej...

Wolontariat » Lublin

Ruch spełniania marzeń powstał dzięki ludziom z całej Polski, których połączyła idea bezinteresownej pomocy choremu dziecku i jego rodzinie. To na wolontariuszach opiera się cała struktura naszego ruchu i to oni są jego ambasadorami w swoim środowisku.Przyłącz się do nas!