Wojtuś lat: 4

Ostatnie dni listopada Wojtuś i jego rodzina zapamiętają pewnie na długo. A to za sprawą niespodzianki, jaką dla chłopca przygotowałyśmy. Gdy prowadził nas do swojego pokoju na poddaszu nie przypuszczał, co go tam czeka. A już na pewno nie mógł się domyślać, ze oto od dziś każdą kolejną noc spędzał będzie w nowym, wymarzonym łóżku. Na widok stojącego na środku pokoju czerwonego Zygzaka McQueena twarz Wojtusia rozjaśniła się. Uśmiech nie opuszczał chłopca ani na moment. A gdy już nacieszył się widokiem nowego łóżka, bawił się z nami radośnie i rysował.

Relacja i fotografie: Basia

--------------------------------------------------------------

Serdecznie dziękujęmy za pomoc w realizacji marzenia chłopca kibicom i sympatykom klubu Asseco Resovia oraz firmie PLASTIKO, producentowi oryginalnych mebli dla dzieci, za szybką dostawę oraz profesjonalny montaż łóżka.

Było mroźne poniedziałkowe popołudnie. Wyruszyłyśmy na pogranicze miasta z pierwszą wizytą do Wojtusia i jego rodziny.  Od progu przywitała nas mama chłopca, serdecznie zapraszając do środka. Przywieziony przez nas zdalnie sterowany samochodzik Zygzak McQueen bardzo się Wojtusiowi spodobał.

Chłopiec jest niekwestionowanym fanem najnowszego filmu animowanego Disneya „Auta". Tytułowe samochody mówią ludzkim głosem, myślą, czują, ale przede wszystkim szaleją po amerykańskich preriach. Zygzak McQueen to pełen zapału czerwony samochodzik, będący głównym bohaterem filmu, którego przesłanie głosi, że zwycięstwo odniesione za wszelką cenę niewiele jest warte w porównaniu z prawdziwą przyjaźnią i lojalnością wobec innych. Za to z pewnością pokochały Zygzaka rzesze malców niestrudzenie kolekcjonujących w swoich domach najróżniejsze filmowe gadżety, a o czym mogłyśmy się przekonać przekraczając próg Wojtusiowego pokoju.

Chłopiec radośnie pokazał nam kolekcję niewielkich czerwonych samochodzików, swoje rysunki, prace ręczne wykonane pod okiem ulubionej terapeutki, a nawet namalował specjalnie dla nas najprawdziwszego Zygzaka McQueena.

Dlatego, gdy rozmawialiśmy o marzeniach nie było dla nas zaskoczeniem, że jest ono związane z ulubionych bajkowym bohaterem. Otóż, jak wyszeptał nam w sekrecie Wojtuś marzy o własnym łóżku rzecz jasna w kształcie Zygzaka McQueena.

Relacja i fotografie: Basia