Tomek lat: 17

Zagrać w serialu (kryminalnym)

Pierwsze spotkanie: 12.03.2007

Spełnienie marzenia: 25.04.2007

Poleć:

wykop.pl dodaj do Facebook dodaj do Twitter dodaj do Blip dodaj do NK
2011-10-20

Spełnienie marzenia

Data spotkania: 25.04.2007 ()

Wolontariusze: Gośka, Kasia, Kamil

Na spełnienie marzenia odebraliśmy Tomka z samego rana spod szpitala. Pojechaliśmy całym samochodem, żeby było raźniej i faktycznie było! Całą drogę rozmawialiśmy ze sobą o czym tylko się dało. : I droga zleciała nam całkiem szybko. Do Warszawy dotarliśmy zgodnie z planem, a nawet wcześniej. Mieliśmy dzięki temu trochę więcej czasu na zregenerowanie sił po podróży i spokojne znalezienie wskazanego nam przez panią producent adresu. Po dotarciu na miejsce najpierw zostaliśmy oprowadzeni po planie zdjęciowym, gdzie kręcone są sceny z komendy. Zwiedziliśmy pokój przesłuchań, biura komisarzy Zawady, Brodeckiego i Storosz, oraz szefa wydziału. Poszliśmy też do charakteryzatorni i zeszliśmy do prosektorium... Mieliśmy wszyscy niezłą frajdę, mogąc zobaczyć wszystko "od kuchni". Tomek siedział nawet w fotelu Maćka Zakościelnego. Co prawda mebel się załamał, ale bez paniki, tylko się złożył: Hehe, Maciek pewnie zapamiętałby wizytę "tego, co mu fotel połamał".

Po zwiedzeniu całego planu pojechaliśmy pod Komendę Główną Policji, gdzie kręcone były akurat sceny do kolejnych odcinków "Kryminalnych". W drodze przeżyliśmy chwilę stresu, bo na środku skrzyżowania spod maski samochodu buchnęły kłęby dymu, ale na szczęście nic nie wybuchło - to tylko płyn w chłodnicy się zagotował: "Życzliwi" kierowcy ciągle na nas trąbili, bo był akurat szczyt komunikacyjny ( Swoją drogą w Warszawie chyba zawsze jest szczyt...), a my zepchnęliśmy samochód w bezpieczne miejsce i resztę drogi pokonaliśmy pieszo. I znowu mieliśmy szczęście w nieszczęściu, bo całe zdarzenie miało miejsce na Placu Bankowym może 300 metrów od Komendy. Wreszcie szczęśliwie dotarliśmy na miejsce i już po chwili zajął się nami, a właściwie Tomkiem pan reżyser, kierując go do garderoby. Tam po krótkich zabiegach i spotkaniu z bardzo bezpośrednią panią Schejba nasz Marzyciel wyszedł w pełnym fechtunku policyjnym w randze aspiranta. A wiadomo - za mundurem panny sznurem i od razu chłopak wzbudził zachwyt u naszych dziewczyn ;) Ale poważnie, Tomkowi pasował ten mundur. Może dzięki temu marzeniu odkryje swoje powołanie i wstąpi do szeregów prawdziwych stróżów prawa? Ale tymczasem musiał nauczyć się salutować, jak przystało na prawdziwego policjanta. W tym celu przeszedł fachowy kurs, przeprowadzony przez doświadczonego prawdziwego policjanta. I zaczęła się prawdziwa praca... Po kilka dubli jednej sceny, chodzenie tam i spowrotem, powtarzanie tej samej czynności kilka razy. Ale Tomek stwierdził, że jemu się to podoba i chętnie zostałby zawodowym aktorem. Uwaga reżyserzy i producenci już możecie szykować propozycje ról dla naszego młodego, wschodzącego gwiazdora: Nic dziwnego, że chłopakowi się podobało, nawet podczas naszego pobytu na planie do aktorów podchodzili fani z prośbą o autograf, pojawiały się luksusowe samochody... A możliwość kilkukrotnego dublowania pocałunku z aktorką o urodzie Małgorzaty Kożuchowskiej zdaje się być dodatkową zachętą.

Kiedy zakończyły się nagrania z udziałem naszego Marzyciela, mógł spokojnie podejść do aktorów i przez chwilę spokojnie z nimi porozmawiać. Mogliśmy już jechać spowrotem. Niestety Tomek musiał oddać kostium i całe wyposażenie, ale wspomnień nikt nie może mu odebrać! W drodze do samochodu znowu przeżyliśmy mały stres - nie było samochodu... Byliśmy przekonani, że został odholowany, ale okazało się, że po prostu źle spojrzeliśmy i samochód stał tam, gdzie go zostawiliśmy. Dolaliśmy więc płynu do chłodnicy i ruszyliśmy w drogę powrotną. W czasie jazdy oczywiście nie mogło być innego tematu, jak wrażenia z minionego dnia! A kiedy dotarliśmy do Lublina pozostało nam już tylko wręczyć Tomkowi Dyplom Marzyciela i pójść spać: I tak też zrobiliśmy, bo Tomek miał na drugi dzień z samego rana wizytę u lekarza. I tak dzięki zaangażowaniu kilku osób spełnione zostało kolejne wspaniałe marzenie!

Serdecznie dziękujemy:

- pani producent Ilonie Braciak za błyskawiczne "dopisanie" roli dla Tomka.
- panu reżyserowi Markowi Nowakowskiemu za miłą atmosferę na planie i za wyższą szarżę dla Marzyciela.
- Aneczce331 dziękujemy za całokształt. Bez Ciebie nie udałoby się tak szybko!

Dziękujemy wszystkim, dzięki którym było to możliwe!

 

 

Autor: Kamil S.

Spełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam Marzenie
2011-10-20

Pierwsze spotkanie

Data spotkania: 12.03.2007 ()

Wolontariusze: Kasia, Bartek

"A możecie sprawić, żeby te wszystkie dzieci, które tutaj leżą, wyzdrowiały?"- zapytał Tomek ze smutnym uśmiechem, kiedy spytaliśmy go o marzenie. Był poniedziałek, 12 marca. Spotkaliśmy się z kolejnym Marzycielem (dla mnie było to pierwsze spotkanie, chrzest bojowy:), wręczyliśmy mu prezent - odtwarzacz MP3 i rozmawialiśmy o marzeniach. Bartek opowiedział mu o życzeniach spełnianych przez fundację. Tomek nie wiedział jeszcze czego sam sobie zażyczy, ale podobały mu się opowieści o królewnie na zamku, spotkaniu z Ani Mru Mru, o planowanym udziale komandosów w spełnianiu pragnienia innego dziecka. Wizyta nie trwała długo, ale zostawiliśmy go z poważną sprawą do przemyślenia - wybór marzenia. Następnego dnia Tomek już wiedział: występ w serialu.

 

Autor: Kasia

Pierwsze spotkanie Fundacja Mam MarzeniePierwsze spotkanie Fundacja Mam Marzenie

Poczekalnia

Lublin

Spełnione marzenia 2013

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2012

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2011

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2010

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2009

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2008

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2007

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2006

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 0

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Byli z nami

Lublin

Aktualności » Lublin

Zbiórka publiczna w Lublinie

W dniu 19 czerwca 2011 Fundacja Mam Marzenie oddział w Lublinie przeprowadził zbiórkę publiczną wśród widzów WIELKIEJ GALI TANECZNEJ

[+] czytaj więcej...

Wolontariat » Lublin

Ruch spełniania marzeń powstał dzięki ludziom z całej Polski, których połączyła idea bezinteresownej pomocy choremu dziecku i jego rodzinie. To na wolontariuszach opiera się cała struktura naszego ruchu i to oni są jego ambasadorami w swoim środowisku.Przyłącz się do nas!