Darek lat: 11

Laptop

Pierwsze spotkanie: 10.01.2007

Spełnienie marzenia: 15.03.2007

Poleć:

wykop.pl dodaj do Facebook dodaj do Twitter dodaj do Blip dodaj do NK
2011-10-20

Spełnienie marzenia

Data spotkania: 15.03.2007 ()

Wolontariusze: Kamil S.

Do Darka wybrałem się razem z przedstawicielami sponsora-Akademii Janusza Palikota- Michałem Paszkowskim i Pawłem Świderskim. Droga choć dosyć długa minęła w miarę szybko i przyjemnie. Dla pewności, że wszystko jest w porządku jeszcze w czasie jazdy Michał sprawdzał działanie laptopa. Wszystko musiało działać bez zarzutu, w końcu to 50 marzenie spełnione w naszym oddziale:! Gdy dojechaliśmy na miejsce musieliśmy szybko zapakować pudełko, bo niestety wcześniej nie mieliśmy jak. Spieszyliśmy się, bo czekaliśmy na Darka, który miał po nas wyjechać rowerem i poprowadzić nas od głównej drogi. Fajnie jest widzieć, jak nasi Marzyciele radzą sobie z chorobą i normalnie funkcjonują: Taka mała dygresja.

Kiedy po chwili dojechaliśmy do domu Darka, od progu przywitała nas jego Mama. Wyciągneliśmy z samochodu wszystkie rzeczy i zanieśliśmy do środka, gdzie nasz Marzyciel pospiesznie odpakował pudełko i wyciągnął zawartość. Jak zwykle na początku trochę nieśmiało się zabrał do zdejmowania papieru z pudełka, ale wystarczyło go trochę zachęcić i poszło, jak z płatka: Darek od razu zabrał się za podłączanie wszystkiego i uruchamianie sprzętu. W ruch poszły też od razu gry. Wyścigówki takie, jak lubi nasz "złoty" Marzyciel. I jak to zazwyczaj bywa, kiedy nasze dzieciaki dostają prezent, Darek całkowicie zajął się poznawaniem nowego nabytku. Ale jak skończył wyścig, okazało się, że chłopaki z Akademii przygotowali jeszcze niespodziankę. Żeby Darek miał lepsze doznania z jazdy, dali mu jeszcze zestaw wyścigowy do komputera- kierownica + pedały. Chłopak był w niebo wzięty:! Zaraz zabrał się za podłączenie i obowiązkowo jazda próbna. Trzeba tylko było postawić laptop na podwyższeniu, żeby kierownica nie zasłaniała ekranu i można było szaleć. Co też nasz Marzyciel uczynił: Nie było więc sensu odciągać go od zabawy. Podziękowaliśmy za gościnę i ruszyliśmy w drogę powrotną, bo już zapadał zmrok. Do Lublina dotarliśmy dopiero wieczorem i ominęła mnie imprezka z okazji naszej pięćdziesiątki, ale warto było się "poświęcić".

Podziękowania dla sponsora - Akademii Janusza Palikota za zorganizowanie koncertu Reggae Marzenie, z którego dochód przeznaczony został na spełnienie marzenia Darka.

 

 

Autor: Kamil S.

Spełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam Marzenie
2011-10-20

Pierwsze spotkanie

Data spotkania: 10.01.2007 ()

Wolontariusze: Teresa, Kaja, Gośka P.

Do Darka dotarłyśmy tuż po spełnieniu marzenia małej Ani, pełne pozytywnej energii i wiary w to, że marzenia się spełniają. Przed spotkaniem starałyśmy się odgadnąć jakie będzie marzenie chłopca. Darek był niedawno przy spełnianiu laptopowego marzenia Jarka - kolegi z sali. Widziałam wówczas jak zaświeciły mu się oczy. Czy faktycznie marzeniem Darka będzie laptop ?

Przerwałyśmy Darkowi rozwiązywanie testu z polskiego, czym chyba specjalnie go nie zmartwiłyśmy : Na pierwszy ogień poszedł lodołamacz. Ponieważ Mama Darka zdradziła nam, że interesuje się on samochodami, przyniosłyśmy zdalnie sterowany samochodzik. I tu ostrzeżenie dla kolegów wolontariuszy: nie wybierajcie się do Marzycieli bez kompletu śrubokrętów! To już trzeci raz, kiedy musiałyśmy walczyć z oporną materią i biegać po całym szpitalu w poszukiwaniu śrubokręta krzyżakowego... Jak zwykle miałyśmy szczęście i samochód ruszył. Miał nawet opony na zmianę - letnie i zimowe...
,br> Teresa poprosiła Mamę Darka na wspólne wypełnianie papierków, a my z Kają przystąpiłyśmy do rozmowy. Choć Darek dał nam do zrozumienia, że jest już zdecydowany, postanowiłyśmy mimo wszystko przedstawić mu 4 kategorie marzeń, wspaniałe perspektywy zostania strażakiem, jazdy wyścigówką, albo spotkania z samym panem Hołowczycem na przykład. Nic z tego: Darek stwierdził, że nie lubi podróżować i ma jedno, jedyne wielkie marzenie: LAPTOP! Choć ma komputer w domu, w czasie długich pobytów w szpitalu fajnie byłoby zagrać w ulubione gry samochodowe. Mocno przyciśnięty Marzyciel podał nam jeszcze 2 marzenia awaryjne: telefon z klapką i aparatem fotograficznym, albo wieża. Po krótkiej jeździe próbnej na korytarzu, pożegnałyśmy Darka i powędrowałyśmy na poszukiwanie laptopa.

 

Autor: Goska P.

Pierwsze spotkanie Fundacja Mam MarzeniePierwsze spotkanie Fundacja Mam MarzeniePierwsze spotkanie Fundacja Mam Marzenie

Poczekalnia

Lublin

Spełnione marzenia 2013

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2012

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2011

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2010

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2009

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2008

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2007

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2006

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 0

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Byli z nami

Lublin

Aktualności » Lublin

Zbiórka publiczna w Lublinie

W dniu 19 czerwca 2011 Fundacja Mam Marzenie oddział w Lublinie przeprowadził zbiórkę publiczną wśród widzów WIELKIEJ GALI TANECZNEJ

[+] czytaj więcej...

Wolontariat » Lublin

Ruch spełniania marzeń powstał dzięki ludziom z całej Polski, których połączyła idea bezinteresownej pomocy choremu dziecku i jego rodzinie. To na wolontariuszach opiera się cała struktura naszego ruchu i to oni są jego ambasadorami w swoim środowisku.Przyłącz się do nas!