Adrian lat: 14
Laptop z dostępem do Internetu
Pierwsze spotkanie: 31.08.2011
Spełnienie marzenia: 15.01.2012
Sponsorzy
Spełnienie marzenia
Pewnego styczniowego popołudnia, niedzielnego dnia wybrałyśmy się do naszego Marzyciela Adriana. Po długiej podróży, ujrzałyśmy Jego dom. Wzięłyśmy to co trzeba i ruszyłyśmy do drzwi. Przywitał nas Adrian z mama oraz tatą i siostrą. Wszyscy mieli szerokie uśmiechy, a najbardziej to oczywiście Marzyciel. Z tej całej radości nasze balony zaczęły wesoło pękać.
Porozmawiałyśmy o tym co u Niego słychać. Widać było, że chłopak się w ogóle nie domyślał, po co go odwiedziłyśmy. Nagle Marta wręczyła Adrianowi prezent. Z błyskiem w oczach i super sprawnością rąk, chłopak bardzo szybko otworzył pakunek. Okazało się, że w środku jest torba na laptopa. Żartowaliśmy sobie, że będzie miał gdzie trzymać książki. Ale zaraz, zaraz... Jest jeszcze coś. Prezent tej samej wielkości. Hm... Co to może być? Marzyciel z wielkimi emocjami otwierał paczkę. Nagle jego oczom ukazało się Jego marzenie. W pięknie owiniętym pudełku był laptop. Krzyczał: Ale super, ale super, ale super, super!!!! I nagle go zamurowało. Bardzo trzęsły mu się ręce. Z pomocą Marty otworzył pudełko. Bardzo ostrożnie wyjął zawartość i włączył. Był bardzo uśmiechnięty i bardzo szczęśliwy. Wiedziałyśmy, że to właśnie laptop jest Jego marzeniem. Kurcze przydałaby się myszka - pomyślałam. I nagle Marta wyjmuje jeszcze jeden pakunek, już troszkę mniejszy niż tamte. Zadowolony chłopak wyjął z niej myszkę z nadrukowanym pająkiem- ale świetna! - krzyknął. Czegoś tutaj jeszcze brakuje, no i oczywiście zza Marty pleców pojawia się coś jeszcze. Po otwarciu okazało się, że to bezprzewodowy Internet! :) Ach ... Co to było za szczęście? Adrian od razu założył GG i chciał się pochwalić siostrom. Wszedł także na strony z grami oraz na portal społecznościowy. Wszyscy z radością i uśmiechem rozmawiali o tym, jak to Adrian założy hasło do swojego własnego komputera, a wtedy nikt, oprócz niego nie będzie miał dostępu do Jego skarbu :)
Zbliżał się wieczór. Trzeba było już ruszać w drogę powrotną. Wręczyłyśmy Marzycielowi dyplom i podziękowałyśmy za gościnę. Cieszyłyśmy się, że udało nam się spełnić Jego marzenie. Życzymy Adrianowi dużo radości z marzenia, jeszcze więcej zdrowia i aby nigdy nie przestawał marzyć! Nie zapomnij o wytrwałości! Trzymaj sie!
W imieniu Fundacji, Adriana i całej Jego rodziny składamy serdeczne podziękowania Politechnice Białostockiej za Charytatywną akcję Politechnika Dzieciom. Dzięki Rektorom, wykładowcom i studentom spełniło się największe marzenie chłopca. Dzięki wszystkim dziś Adrian utwierdził się w przekonaniu, że w marzenia warto marzyć i że marzenia się spełniają.
Pierwsze spotkanie
Kiedy wakacji dobiegał kres wybrałyśmy się na pierwsze spotkanie do Adriana. Nasz nowy Marzyciel ma 14 lat i nie mógł się już doczekać naszego przybycia. Od rana z wielkim przejęciem ale i lekkim stresem wypatrywał nas w oknie. Kiedy tylko pojawiłyśmy się na podwórku, na twarzy chłopca zauważyłyśmy przeszczęśliwy uśmiech i wielkie zadowolenie, że wreszcie jesteśmy.
Adriana nie było trzeba namawiać do rozmowy. Jest to otwarty chłopak i bardzo chętnie mówi o sobie i o swoich ulubionych zajęciach. Nasz lodołamacz związany był z jedną z Jego pasji. Otóż któregoś dnia, na zajęciach plastycznych Marzyciel odkrył w sobie talent modelowania i robienia figurek z plasteliny. I dlatego też plastelina i modelina oraz artykuły plastyczne nikogo nie zdziwiły jako prezent a Adrian był z nich bardzo, ale to bardzo zadowolony. Na dodatek lubi jeszcze rysować i malować. Nie czekając długo poprosiłyśmy Marzyciela o przelanie swojego dodatkowego talentu na papier w formie marzeń. Wytłumaczenie kategorii i Adrian zabrał się za rysowanie. W trakcie rysowania można było zauważyć następne hobby chłopaka. A związane jest z informatyką, grami komputerowymi i ogólnie z komputerami. Czternastolatek bardzo dobrze zna się na komputerach i w przyszłości chciałby zostać informatykiem. Adrian ma w domu komputer, ale jest bardzo stary i bardzo słabo chodzący. I w tym momencie wychodzi największe marzenie Adriana. Chłopak bardzo, bardzo chciałby dostać Laptop z dostępem do Internetu. Po pierwsze mógłby rozwijać swoje zamiłowanie i zainteresowanie do informatyki, po drugie miałby większy kontakt ze światem a po trzecie mógłby grać w swoje ulubione gry komputerowe. Niestety na obecnym komputerze jest to niemożliwe, gdyż ciągle się psuje z powodu swoich lat. Marzyciel przez swoją chorobę przeważnie siedzi w domu i ma mały kontakt z kolegami i znajomymi. Dzięki Internetowi miałby większą szansę na rozmowy z przyjaciółmi, byłaby to dla niego furtka na świat. Zachwycone Adrianem i Jego rodziną, niestety musiałyśmy powoli żegnać się, by zdążyć jeszcze na pociąg do domu. Na koniec spotkania Marzyciel podarował nam swoje ulubione i bardzo piękne ludziki zrobione z plasteliny. A teraz stoją one u nas w domach na honorowych miejscach.
Wracając do domu, byłyśmy pod wielkim wrażeniem chłopaka. Nie mogłyśmy wyjść z podziwu zdolności Marzyciela. Chciałybyśmy bardzo jak najszybciej spełnić marzenie Adriana. Więc nasza już w tym robota, by móc jak najprędzej zobaczyć uśmiech na twarzy chłopaka. Zabieramy się do roboty.
Poczekalnia
BiałystokSpełnione marzenia 2013
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2012
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2011
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2010
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2009
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2008
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2007
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2006
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 0
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćByli z nami
BiałystokAktualności » Białystok
Pierwsze urodziny Opery i Filharmonii Podlaskiej
W dniach 28-29.09.2013r. Opera i Filharmonia Podlaska świętowała swoje pierwsze urodziny. Dla wszystkich, którzy przybyli na Odeską 1 czekało wiele rodzinnych atrakcji.
[+] czytaj więcej...