Adaś lat: 14

Monitor LCD

Pierwsze spotkanie: 07.10.2006

Spełnienie marzenia: 01.12.2006

Poleć:

wykop.pl dodaj do Facebook dodaj do Twitter dodaj do Blip dodaj do NK
2011-10-19

Spełnienie marzenia

Data spotkania: 01.12.2006 ()

Wolontariusze: Ola, Martyna, Kamil S.

Z Olą i Martyną umówiliśmy się o13.30 na spełnienie kolejnego marzenia: Spacerkiem przeszliśmy do domu Adama, a po drodze ludzie się za nami oglądali. Myślicie, że to może przez duże, zapakowane w zielony papier pudełko, które nieśliśmy przed sobą ? Dotarcie nie zajęło nam zbyt dużo czasu, a i pogoda nam bardzo dopisywała(piękną mamy jesień tej zimy, prawda?). Tylko Martyna trochę nam zmarzła, ale szczęśliwie obyło się bez ofiar i przeziębień:.

Zadzwoniliśmy domofonem i zaraz po wejściu na klatkę schodową zastaliśmy naszego Marzyciela z niecierpliwością czekającego w progu na nas i oczywiście na swoje marzenie. Nie zwlekając weszliśmy do domu i od razu przekazaliśmy Adamowi jego wyśniony monitor. We dwóch błyskawicznie pozbyliśmy się poprzedniego i równie szybko podłączyliśmy nowy. "O kurczę, jaki duży! To dziewiętnastka?" - dopytywał chłopak - "Zupełnie inaczej widać, niż na tym starym". Fajnie było patrzeć, jak Adam konfiguruje wszystkie ustawienia komputera z nowym monitorem. A zrobił to szybciej, niż niejeden informatyk... W tym czasie mama opowiadała nam, jak pojechali do Bydgoszczy na badania, ale aparat miał awarię i z kwitkiem wrócili do domu. Ale na szczęście dostali niedaleką datę kolejnego przyjazdu. Dowiedzieliśmy się też, że Adam leżał z naszym "świeżym" Marzycielem - Łukaszem, u którego tego samego dnia rano byliśmy z pierwszą wizytą.

I zaczął się test, w ruch poszła ulubiona gra piłkarska i...coś nie tak. Ale jaki to problem dla Adama? W mgnieniu oka wprowadził drobne poprawki w ustawieniach rozdzielczości i już po chwili rozpoczął się mecz: "Ale duży- widać o wiele lepiej, niż na tamtym. Super!" Kilka podań, parę zwodów, trafiło się małe potknięcie, ale bezzwłocznie nadrobione, kolejne zwody w wykonaniu Ronaldinho i...GOOOL!!! Postanowiliśmy już nie zawracać Adamowi głowy. Ofiarowaliśmy mu nasz Dyplom i pozostawiliśmy sam na sam z piłkarskimi emocjami na dziewiętnaście cali.

 

Autor: Kamil

2011-10-19

Pierwsze spotkanie

Data spotkania: 07.10.2006 ()

Wolontariusze: Ola, Aga

Umówić się z Adamem nie było łatwo, ponieważ razem z rodzicami korzystał z wrześniowej pogody i świeżego powietrza w Bieszczadach. Jednak w końcu udało się - ja i Aga odwiedziłyśmy go w jego mieszkaniu. Gdy przyszłyśmy, powitał nas bardzo sympatyczny chłopiec i jego uśmiechnięta mama.

Adam chodzi do szkoły muzycznej - od siedmiu lat gra na skrzypcach, zamierza uczyć się gry na pianinie. Interesuje się też komputerami, dlatego jako lodołamacz otrzymał od nas pokrowiec na 200 (!) płyt, czyste płyty DVD i CD oraz - aby zestaw był kompletny - specjalne markery do podpisywania. Ucieszył się, że nareszcie uporządkuje sobie wszystkie płyty.

Adam miał kilka marzeń, a wybór tylko jednego był dla niego nie lada dylematem - długo myślał nad tym, co chciałby dostać najbardziej. Wahał się między monitorem LCD a krótkofalówkami z długim zasięgiem, które mógłby zabierać ze sobą w góry. W końcu zdecydował się na monitor - i to marzenie postaramy się spełnić.

 

Autor: Ola

Poczekalnia

Lublin

Spełnione marzenia 2013

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2012

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2011

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2010

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2009

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2008

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2007

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2006

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 0

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Byli z nami

Lublin

Aktualności » Lublin

Zbiórka publiczna w Lublinie

W dniu 19 czerwca 2011 Fundacja Mam Marzenie oddział w Lublinie przeprowadził zbiórkę publiczną wśród widzów WIELKIEJ GALI TANECZNEJ

[+] czytaj więcej...

Wolontariat » Lublin

Ruch spełniania marzeń powstał dzięki ludziom z całej Polski, których połączyła idea bezinteresownej pomocy choremu dziecku i jego rodzinie. To na wolontariuszach opiera się cała struktura naszego ruchu i to oni są jego ambasadorami w swoim środowisku.Przyłącz się do nas!