Krystian lat: 9
Najszybszy komputer stacjonarny
Pierwsze spotkanie: 19.06.2011
Spełnienie marzenia: 09.09.2011
Sponsorzy
Spełnienie marzenia
"Krystianku, czy chciałbyś żebym w relacji napisał coś od Ciebie?
- nie, ale 'Call of Duty' już mi się nie zacina i mogę robić wszystko co chcę!”
Dziś, tj. 21.09.2011r. ponownie odwiedziłem naszego kochanego urwiska. Chłopczyk tryska energią, jest nie do poznania, uśmiech na Jego twarzy przeplata się wciąż z wymownym, choć - jakby nie dającym wiary jeszcze w istotę spełnienia swojego marzonka – dziękuję.
Gdy przyjechaliśmy z Łukaszem do Krystiana, wraz z całym monstrualnym komputerowym ekwipunkiem, dostrzegłem coś dziwnego w Jego oczach. Coś jakby chciał powiedzieć, a nie mógł wymówić – nie wierzę, to niemożliwe, ja już przecież nie uśmiecham się, nie potrafię... A tu taki 'strzał'!!! Postanowiłem, że nie będę pisał już nic więcej. Przytoczę tylko słowa P. Jacka – ojca marzyciela i dodam zdjęcia, a wszystkich 'niespełnionych psychologów' zapraszam do przemyśleń, tudzież osobistego kontaktu...
"(...) Nigdy nie widzieliśmy tak szczęśliwego i wesołego Krystianka. Jak gra i się bawi przy nowym komputerze, to my nie mamy wstępu do jego pokoju. Gdy idzie spać, to się patrzy na swój prezent i zasypia z uśmiechem.
Zawsze zapraszamy do nas.
Pozdrowienia dla całej Fundacji Mam Marzenie od Krystiana, wraz z rodzicami"
Chcąc poznać bliżej naszego marzyciela odsyłam na: http://www.krystiankurzaj.pl.tl
Pierwsze spotkanie
W piękny południowy dzionek zwany niedzielą, przyodziawszy się w pozytywne nastroje - razem z Patrycją wybraliśmy się do Pawłowic, gdzie czekał na nas kochany urwisek o imieniu Krystian, wraz z rodzicami. Na początku nieśmiały i troszkę wystraszony marzyciel przełamał się po odpakowaniu lodołamacza. Chłopak kolekcjonuje klocki Lego, z racji tego prezent jakim był super robot do poskładania - z strzelającą kuleczką okazał bardzo trafionym. Mam nadzieję, że rodzice Krystianka, którzy okazali się wspaniałymi i pozytywnymi ludźmi nie doznali jeszcze żadnych większych „kuleczkowych” uszkodzeń ciała :0) Wspólnie zasiedliśmy w pokoju, by przystąpić do wypełnienia druków, międzyczasie prowadząc rozmowę o chorobie, przeżyciach, problemach związanych z chorobą marzyciela. Mogliśmy także uczyć się zasad składania klocków Lego, gdyż chłopczyk nie miał z tym żadnych problemów, a instrukcja okazała się niebardzo potrzebna.
Krystian nie miał problemów z wyborem marzenia, ma tylko jedno – marzy o komputerze stacjonarnym, na którym bez obaw o wymagania sprzętowe, mógłby spędzać czas bawiąc się, grając w ulubione gry, tudzież programy. Niestety na obecnym etapie leczenia marzyciel nie jest w stanie bawić się z dziećmi na placu zabaw, nie jest w stanie wykonywać zabaw typowo ruchowych. Dlatego właśnie to komputer byłby dla Niego odskocznią od codziennej walki o zdrowie i mógłby zastąpić choć w części – a dla Niego w dużej mierze – "zwykłe" zabawy na podwórku. Zaopatrzeni w pozytywną energię osobowości Krystiana, po bardzo miłej pogawędce z rodzicami przyszedł czas na powrót do swoich miejsc zamieszkania, by dalej moc zachwycać się urokiem niedzielnego, jakże pięknego i udanego popołudnia
Poczekalnia
KatowiceSpełnione marzenia 2013
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2012
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2011
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2010
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2009
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2008
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2007
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2006
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2005
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 0
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćByli z nami
KatowiceAktualności » Katowice
Pastorałka może spełnić marzenia
Pięknie wydana pastorałka pt. "Święty" grupy "Stara Pierzyna" jako singiel.
[+] czytaj więcej...