Kasia lat: 8

10 letnia Kasia wraz z rodziną spędziła dwa dni w Disneylandzie oraz Disney Studios. Nie zabrakło cukierkowych atrakcji, jak i mrożących krew w żyłach roller coasterów, które dziewczynka uwielbiała. Ulubionym deserem Kasi były jabłka na patyku oblane słodkim lukrem. Dzień został oczywiście uwieczniony paradą księżniczek i postaci z bajek. Kasia wraz z rodziną i wolontariuszką wypoczywała w jednym z hotelu Disneya w oryginalnym żeglarskim stylu.

W imieniu Kasi, jej rodziców oraz wolontariuszy Fundacji Mam Marzenie serdecznie dziękujemy Panu Leszkowi Budychowi, Panu Tomaszowi, Związkowi Mostowców Rzeczypospolitej Polskiej oraz grupie Przyjaciół: Sylwii, Przemysławowi, Agacie, Krzysztofowi, Monice, Mirosławowi, Gabrieli, Wojciechowi, Marcie, Renacie, Sebastianowi, Wandzie, Adrianowi, Magdzie, Pawłowi, Helenie i Piotrowi za pomoc w realizacji marzenia dziewczynki.

Niedawno mieliśmy przyjemność poznać Kasię. Wesołą i zawsze uśmiechniętą osóbkę, z którą bez problemu udało się nam nawiązać dobry kontakt. Nasz lodołamacz - zestaw do malowania na szkle - okazał się strzałem w dziesiątkę, bo nasza Marzycielka szybko postanowiła, że będzie za jego pomocą ozdabiać najróżniejsze rzeczy. Pokaźną część spotkania spędziliśmy na zabawie, która polegała na malowaniu swoich marzeń. Kasia okazała się bardzo utalentowaną rysowniczką. Jej rysunek był niezwykle szczegółowy i widać było, że malowanie sprawia jej frajdę. W ten sposób dowiedzieliśmy się, że jej największym marzeniem jest wyjazd do Disneylandu. Jako marzenia awaryjne wybrała spotkanie z Piotrem Kupichą z zespołu Feel i telefon dotykowy Samsung.
Utalentowana rysowniczka okazała się miłośniczką jazdy na rowerze i wyjazdów do parków rozrywki.  Nie były to tylko puste słowa. Kasia ma już za sobą wycieczkę, podczas której przejechała na rowerze  kilkaset kilometrów, a gdy odwiedza wesołe miasteczka to zawsze chce wypróbować najbardziej szalone atrakcje.
Opuszczaliśmy dom Kasi szczęśliwi, że mieliśmy okazję poznać tą czarującą i odważną dziewczynkę.