Tomek lat: 8

Relacja wkrótce

W sobotni wieczór udaliśmy się w trzyosobowym składzie do pewnej pod poznańskiej miejscowości, aby spotkać się z naszym Marzycielem - Tomkiem.Tego wieczoru towarzyszyły nam bardzo pozytywne emocje. Odczuwałam lekkie zdenerwowanie (to moje pierwsze spotkanie z marzycielem), które całkowicie zniknęło, gdy spostrzegłam chłopca z tatą, z niecierpliwością wyglądających nas ze swojego balkonu.

Po bardzo ciepłym przywitaniu podarowaliśmy Tomkowi balony fundacji i lodołamacz. Przełamanie pierwszych lodów z chłopcem nie nastąpiło tak szybko, jak można byłoby tego oczekiwać, bowiem nasz Marzyciel okazał się nieco onieśmielony i zawstydzony naszą obecnością. Po dłuższej rozmowie dowiedzieliśmy się od rodziców chłopca, że Tomek otwiera się przed nieznajomymi dopiero po pewnym czasie. Mimo to osiągnęliśmy swoistego rodzaju sukces, albowiem namówiliśmy go do wspólnego układania puzzli, a tym samym udało nam się nawiązać nieco bliższy kontakt. Tomek okazał się niesamowicie wytrwały w układaniu 300 – elementowego obrazka z filmu „Auta”, a jego cierpliwość dodawała nam sił w poszukiwaniu odpowiednich odcieni kolejnych puzzli… Chłopiec mimo swojego wieku jest niesamowicie bystry i zdolny, potrafi grać w karcianego 1000 i nieźle radzi sobie z liczeniem. Do ulubionych zajęć Tomka należy rozwiązywanie łamigłówek, układanie puzzli i uczestnictwo w grach zespołowych.

Spotkanie przebiegało w bardzo rodzinnej i serdecznej atmosferze, aż nie mieliśmy ochoty odjeżdżać. Tak sympatycznej i otwartej rodziny Tomkowi można jedynie pozazdrościć - mama, tata i dwie siostry chłopca to niesamowicie gościnni ludzie. Tomek marzy o wyjeździe na mecz ukochanej drużyny FC Barcelona i spotkaniu z piłkarzem Messim – idolem naszego małego kibica. Z niecierpliwością czekaliśmy na piękne, starannie wykonywane rysunki naszego Marzyciela. Widzieliśmy ile serca chłopiec wkłada, żeby Camp Nou wyglądał jak prawdziwy. Tomek na mecz zabierze całą swoją rodzinę: tatę (zagorzałego kibica), mamę i swoje starsze siostry. Chłopiec, poza wyjazdem na mecz FC Barcelona, marzy również o elektrycznej hulajnodze oraz własnym laptopie, jednak mecz ukochanej drużyny jest jego największym pragnieniem!



Relacja napisała: Edyta Pliszka