Pierwsze spotkanie
Podobno 13 jest pechowa, ale po raz kolejny przekonałem się, że nie ma nic bardziej mylnego. Otóż właśnie 13.01 udaliśmy się do Centrum Zdrowia Dziecka na spotkanie z naszym nowym Marzycielem Michałem. Bez problemu trafiliśmy na miejsce i spotkaliśmy tam wspaniałego, niezmiernie sympatycznego, uśmiechniętego i pozytywnego chłopaka, można powiedzieć mężczyznę. Mieliśmy przeciek, że Michał interesuje się lotnictwem, więc jako lodołamacz wręczyliśmy 2 książki - „Historię lotnictwa" oraz „Wielkie loty w dziejach świata". Jak każdy lodołamacz, pozycje te były zapakowane w zielony papier i w ogóle bym o tym nie wspominał gdyby nie fakt, że Michał tak ostrożnie je otwierał, że nawet nie rozerwał papieru - oderwał taśmę klejącą z boku zapakowanych książek i je wysuwał. Niesamowite. Lodołamacz okazał się trafiony, wywołał uśmiech i radość.
Przekonaliśmy się, że nasz przeciek dotyczący zainteresowań Michała był wiarygodny, chłopak jest po prostu „zakręcony" na punkcie samolotów - zna wszystkie nazwy i to jeszcze wyrywkowo, wie, który jest największy, który najszybszy, że są szeroko i wąsko kadłubowe, ale mało tego - wie jaki największy model przylatuje do Polski, wie kiedy, o której jest w Warszawie i że to jest tylko raz dziennie - jest to model MD11.
Mógłbym tak pisać i pisać, bo Michał jest wyśmienitym rozmówcą i na prawdę sporo się nauczyłem o samolotach, ale przejdźmy do konkretów, czyli marzenia. Otóż, największym marzeniem naszego Marzyciela jest podróż do Irlandii i na wyspę Man. Był tam jego brat i opowiadał mu dużo o tych miejscach, pokazywał całą masę zdjęć i Michał od długiego czasu chciał się tam wybrać, ale niestety choroba przeszkodziła mu w tej wyprawie. Drugim marzeniem jest całodzienny pobyt na warszawskim lotnisku, zwiedzanie wszystkiego, co tylko możliwe - wierzy, hangarów, płyty lotniska, dostanie się do kokpitu samolotu oraz oczywiście zobaczenie MD11. Jako że są jeszcze inne kategorie to próbowaliśmy poznać coś z "spotkać", "dostać", "być", ale nie bardzo interesowały go te rzeczy. Ale aby tradycji stało się zadość poznaliśmy te marzenia - "spotkać" Ryśka Peję (taki polski raper), "dostać" laptopa, ponieważ ten, który aktualnie używa jest stary a na dodatek brata, „być"... powiedział że jest za stary na tę kategorię.
Czas bardzo szybko nam upłynął i nastała pora, w której musieliśmy pójść do domu, jednak jeszcze długo byliśmy w przedstawionym nam, pięknym i zaczarowanym świecie podniebnych lotów, za co należą się wielkie słowa podziękowań. Tak więc, Michał DZIĘKUJEMY.
Jeśli chcesz pomóc w realizacji marzenia Michała, skontaktuj się z nami:
Dagmara Bartkowiak - mail: b.dagusia@gmail.com, tel. 502 389.102
Marcin Polczyński - mail: mpolczynski@gmail.com, tel. 602 187 288
Poczekalnia
WarszawaSpełnione marzenia 2013
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2012
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2011
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2010
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2009
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2008
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2007
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2006
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2005
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2004
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 0
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćByli z nami
WarszawaAktualności » Warszawa
Bal Radiowca
Dzięki uprzejmości organizatorów Balu Radiowca, mieliśmy przyjemność uczestniczenia w tym niezwykłym wydarzeniu.
[+] czytaj więcej...