Fabian lat: 4

O tym, że czasami warto czekać i być cierpliwym dowiedzieliśmy się pewnej pięknej, pogodnej niedzieli, kiedy zadzwoniła Mama Fabiana i mieliśmy możliwość porozmawiać z naszym Marzycielem. Fabian przekazał nam ważną dla nas informację, gdyż zadecydował i sprecyzował, co jest jego marzeniem. Nasz Podopieczny pragnął otrzymać rower jak się później okazało „Szaloną Zieloną Krówkę". Na pierwszym spotkaniu nie byliśmy pewni, o czym marzył Fabian. Pragnieniem chłopca jak to się później okazało był jednak rower na początku miał być on niebieski, ale potem Fabian „dookreślił" marzenie. Nasz Fabian wymarzył sobie zieloniutką „szaloną krówkę" (taki opis naprawdę widnieje na rowerze) oraz kask. Rower swoim wyglądem jest urzekający nie pozostawało nam nic innego jak spełnić Marzenie Fabiana. Marzenie zostało sprecyzowane również pięknym rysunkiem, który można obejrzeć w galerii wśród innych zdjęć ze spełnienia marzenia.

Nawet nie wielkie, lecz OGROMNE podziękowania dla Anonimowego Darczyńcy na początku od Fabiana jak i od jego Rodziców oraz od Nas Wolontariuszy FMM oddziału Rzeszów zaangażowanych w spełnienie marzenia Naszego Podopiecznego. Serdecznie dziękujemy za przeznaczanie środków finansowych na spełnienie marzenia, dzięki temu Fabian mógł otrzymać wymarzoną „Zieloną Szaloną Krówkę" wraz z kaskiem oraz pompką.

W piątkowe popołudnie, z wielką pogodą ducha wyruszyliśmy
na spełnienie marzenia Fabiana. Dzięki Anonimowemu Darczyńcy mogliśmy nacieszyć się uśmiechem Fabiana, gdy zobaczył swój wymarzony rower (mamy nadzieję, że zdjęcia, choć w małym stopniu są w stanie oddać radość Marzyciela). Było wspaniale i nie mamy wątpliwości, że było to marzenie Fabiana.

Szczere podziękowania również dla Kawiarni i Księgarni Libera, cukierni Fiore oraz sklepu rowerowego Rojax. Niniejsze instytucje, ich pracownicy pokazali, że można okazać bezinteresowną pomoc dzieciom. Jeszcze raz szczere podziękowania dla wszystkich w jakikolwiek sposób zaangażowanym w spełnienie marzenia Fabiana.

Autorzy: Ewa & Damian

Nasz nowy Marzyciel Fabian mieszka w Brylincach koło Krasiczyna. Mimo swojej choroby jest bardzo żywym, pogodnym i uśmiechniętym chłopcem. Uwielbia oglądać bajki i kreskówki. Spotkaliśmy się z nim w kawiarni w pewien styczniowy chłodny wieczór. Po przywitaniu wręczyliśmy upominek-lodołamacz. Fabian ucieszył się z prezentu jakim był laptop-zabawka i od razu zaczął sie nim bawić. W trakcie zabawy wytłumaczyliśmy jego rodzicom na czym dokładnie polega nasz wolontariat w fundacji. Podaliśmy przykłady i rodzaje marzeń jakie już spełniliśmy.  Ponieważ Fabian nie powiedział nam jeszcze o swoim marzeniu, daliśmy mu czas na zastanowienie się. Od rodziców  dowiedzieliśmy się co mogłoby sprawić Fabianowi radość. Jednak to nasz Marzyciel musi wypowiedzieć swoje największe magiczne życzenie.

Autor: Monika