Patryk lat: 5
Mebelki do pokoju z akcesoriami z Bena, Scooby Doo i Toy Story.
Pierwsze spotkanie: 02.12.2010
Spełnienie marzenia: 06.04.2013
Spełnienie marzenia
6 kwietnia wesołą gromadką pojechaliśmy spełnić kolejne marzenie jednego z naszych podopiecznych. W tym celu pojechaliśmy do Chełma, gdzie mieszka Patryk :) Pogoda nam dopisywała i po długich, śnieżnych dniach w końcu mogliśmy się cieszyć promieniami słońca. Nie było go za wiele, ale nasza radość była duża :) Droga minęła nam bardzo szybko i już po krótkim czasie byliśmy na miejscu, aby dokończyć spełnianie marzenia. Dokończyć ponieważ meble dotarły do chłopca kilka dni wcześniej.
Po dotarciu na miejsce w drzwiach przywitał nas Patryk, mama, siostra, dwa psiaki :) Gdy weszliśmy do pokoju okazało się, że meble (szafa, szafka, łóżko, biurko, regał) stoją już poskręcane i gotowe do użytku. W pokoju oczywiście musiały się znaleźć również gadżety z bajek, które bardzo lubi Patryk, m. in. pościel i plecak szkolny z Ben10.
Podczas smacznego poczęstunku, przygotowanego przez mamę marzyciela, Patryk nie usiadł chyba ani na minutkę tylko dał nam popis swojej niebywałej szybkości biegając z jednym z psiaków po całym mieszkaniu. Nie mogliśmy się nadziwić ile pokładów energii znajduje się w tym małym ciałku ;)
Gdy zbliżał się czas naszego powrotu do Lublina wręczyliśmy pamiątkowy dyplom i zrobiliśmy sobie z Patrykiem mini sesję zdjęciową, która najwyraźniej mu się podobała, ponieważ jego szeroki i szczery uśmiech można zobaczyć na każdym zdjęciu :)
Chcielibyśmy bardzo podziękować sponsorom marzenia Patryka za okazane serce i pomoc w jego spełnieniu!
Relacja: Kamila G.
Pierwsze spotkanie
W zimowe czwartkowe popołudnie odbyło się niezwykłe spotkanie z 5-letnim Patryczkiem. Niezwykłe, bo każdy nasz Marzyciel jest wyjątkowy. Na oddział do DSK towarzyszyła mi także pani Agnieszka, dziennikarka radiowa, która przygotowując o Fundacji reportaż, zbierała materiał i miała okazję przeżyć „dzień z życia wolontariusz FMM".
Uzbrojone w lodołamacz (płytę z grą komputerową o pociągach i puzzlami) oraz mikrofon, wkroczyłyśmy do sali, gdzie przywitała nas uśmiechnięta mama Patryka i on sam miłym uściskiem dłoni. Patryk siedział spokojnie na krzesełku, a przed nim na łóżku leżał zamknięty laptop. To pozorny spokój - jak nam potem wyjaśniła mama, a przebywanie w jednym miejscu wymuszone kroplówką, bo Patryk zanim trafił do szpitala był bardzo ruchliwym i aktywnym chłopcem. Może nadrabiał także w ten sposób brak swobody w mówieniu (z powodu problemów z mową chłopiec spotyka się z logopedą).
Od razu rozpakowaliśmy lodołamacz, który okazał się strzałem w dziesiątkę. Jak weszłyśmy, Patryczek zachowywał się bardzo cicho i nieśmiało, lepił różne kształty z wielkiej kuli plasteliny, może onieśmielał go widok nowych twarzy i mikrofon pani Agnieszki? Ale jak tylko odpakowaliśmy zielony papier, od razu zapalił się do nowej gry, a podczas gdy mama ulegając prośbom synka, instalowała grę, Patryk zajął się bardzo aktywnie układaniem obrazka smoka z puzzli. Wtedy też nadszedł odpowiedni czas na to ważne pytanie. Patryk, przy pomocy mamy, próbował nam opowiedzieć, o swoich największych zainteresowaniach, tj. bajkach ze Scooby Doo, Toy Story i o Benie. Obok szpitalnego łóżka leżał samochód z bajki o Benie, niedaleko gry ze Scooby Doo. Nic więc dziwnego, że jego marzenie związane jest w jakiś sposób z tymi postaciami z kreskówek. Patryk bardzo chciałby mieć własny pokój (do tej pory dzieli go z siostrą), z nowymi mebelkami, z biurkiem do nauki, szafką, pościelą ze Scooby Doo, zabawkami z Toy Story i Bena. A jak wiadomo powszechnie, własny pokój to zdecydowanie jest to, co tygrysy lubią najbardziej! Gdy Patryk pokazywał nam na Internecie, gdzie znaleźć jego ulubioną bajkę o Benie, oczy mu się świeciły z radości.
Po jakimś czasie okazało się, że przyniesiona przez nas gra wymagała zainstalowania sterowników, odłożyliśmy to na później a Patryk zademonstrował nam inną swoją ulubioną grę, w której głównymi bohaterami na planszy są zwierzątka. Ponieważ chłopiec momentalnie zaangażował się w grę, a my znałyśmy już jego marzenie, grzecznie się pożegnałyśmy by ruszyć w świat z apelem:
Szanowny Czytelniku tej relacji, pomóż Patrykowi cieszyć się własnym pokoikiem pośród zabawek z bajek, które lubi najbardziej!
Najdrobniejsza pomoc znaczy wiele. W razie chęci spełnienia marzenia lub przekazania jakichkolwiek funduszy na ten cel proszę o kontakt:
Anna Wrońska,
692 668 346, anna.wronska@mammarzenie.org
Już teraz możesz pomóc w realizacji tego marzenia dołączając do naszej wspólnej akcji z portalem PrzeczytamWszystkich.pl. Chcę dołączyć
Poczekalnia
LublinSpełnione marzenia 2013
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2012
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2011
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2010
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2009
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2008
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2007
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2006
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 0
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćByli z nami
LublinAktualności » Lublin
Zbiórka publiczna w Lublinie
W dniu 19 czerwca 2011 Fundacja Mam Marzenie oddział w Lublinie przeprowadził zbiórkę publiczną wśród widzów WIELKIEJ GALI TANECZNEJ
[+] czytaj więcej...