Marcin lat: 12
Gitara Elektryczna
Pierwsze spotkanie: 11.12.2007
Spełnienie marzenia: 02.04.2008
Spełnienie marzenia
Z Krakowa wyruszyliśmy, z lekkim opóźnieniem, ok. godziny 10. Do warszawskiej fundacji, gdzie od czasu do czasu przebywa Marcin, dotarliśmy wczesnym popołudniem. Pani Magda i Pan Grzesio z zespołu Goya już na nas czekali. Bardzo serdecznie się przywitaliśmy i razem weszliśmy, aby spełnić marzenie Marcina.
Przyjęto nas w sali z dużym stołem i wieloma krzesłami. Po chwili przyszedł Marcin z mamą, która miała mu nie mówić o spełnieniu, ale Marcin wyczuł, że dzieje się coś ważnego i troszkę usłyszał przez telefon, więc podejrzewał, że szykuje mu się jakaś niespodzianka. Inicjatywę w spełnianiu tego marzenia przejęli Pani Magda i Pan Grzegorz. Wręczyli Marcinowi przepiękną, malinowo-czerwoną gitarę Santana. Marcin miał w oczach iskry szczęścia, a na ustach uśmiech od ucha do ucha. Widać było, że gitara jest jego prawdziwym hobby, że ma wielki talent do muzykowania. Gdy patrzyliśmy na jego radość, z jednej strony również się radowaliśmy, a z drugiej przeżywaliśmy ogromne wzruszenie. Do gitary dołączony był cały potrzebny sprzęt, czyli piecyk Marshalla, stroik, kable. Później nastąpiło testowanie gitary, okazało się, że Pani Magda przez kilka lat śpiewała w scholii, więc razem z Marcinem, który grał i śpiewał, wykonali piosenkę "Śliczna Pani". Później Pani Magda zaśpiewała dwie piosenki ze swojego repertuaru. Pan Grzesio dał Marcinowi swój numer, aby pisał i dzwonił do niego, kiedy tylko będzie miał jakiś problem. Potem Marcin przejął pałeczkę gospodarza i oprowadził Panią Magdę i Pana Grzesia po siedzibie fundacji. Czas nieubłaganie leciał, więc przyszła pora się pożegnać. Uściskaliśmy Marcina i jego mamę. Życzyliśmy mu szybkiego powrotu do zdrowia, a przede wszystkim samych sukcesów w rozwijaniu jego muzycznego talentu!!
Pierwsze spotkanie
Marcin to szalenie towarzyski, bardzo wesoły i niemal nieustannie uśmiechnięty chłopiec. Mieszka w przepięknej, malowniczej górskiej okolicy. Dużo mówi, zwłaszcza o swoich pasjach, o muzyce, o śpiewie. Marcin gra na gitarze klasycznej /akustycznej/. W trakcie pierwszego z nim spotkania - siedzimy w miłym rodzinnym towarzystwie i rozmawiamy o życiu:) Aż w końcu dochodzi do rozmowy najważniejszej - o pragnieniach najskrytszych i marzeniach największych. Są takie, nie trzeba czasu nawet zbyt wiele, by je wyrazić.
Oczywiście najwązniejszy - powrót do zdrowia. A takie jeszczew jedno ważne marzenie - gitara elektryczna. Najlepiej w kolorze czaranym, ale to już niekoniecznie.
Gitara z osprzętem, ze wzmacniaczem i z tymi tam wszystkimi niezbędnymi akcesoriami.
Marzenie wyrażone - mamy nadzieję, że już niebawem uda nam się spełnić Marcinowe życzenie. A wtedy przyjedziemy i będzie na pewno dużo radości i jeszcze więcej muzyki....
Poczekalnia
KrakówSpełnione marzenia 2013
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2012
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2011
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2010
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2009
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2008
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2007
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2006
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2005
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2004
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2003
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 0
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćByli z nami
KrakówAktualności » Kraków
Relacja z X urodzin Fundacji Mam Marzenie
Uroczyste obchody 10 urodzin Fundacji Mam Marzenie już za nami - ale emocje wciąż są wyczuwalne, gdyż działo się naprawdę bardzo dużo..
[+] czytaj więcej...