Krystian lat: 12

Marzenie Krystiana to ładnie urządzony pokój, który dzieli razem z bratem. W pokoju przecież spędza się dużo czasu. Krystian, jak cała jego rodzina, lubi dom, lubi do niego wracać, chce w nim przebywać. Dość długo zastanawiał się, jak miałby wyglądać ten wymarzony pokój, w jakich miałby być kolorach. Na pewno musiałby znaleźć się w nim kolor niebieski. W zmaterializowaniu marzenia chłopca pomogła profesjonalna projektantka wnętrz, pani Małgosia, prawdziwa czarodziejka, która wyczarowała pokój jak ze snu.

Spełnienie marzenia Krystiana trwało prawie cały dzień, bo zamiast czarodziejskiej różdżki panowie, którzy składali meble, używali wiertarek, śrubokrętów, młotków i wielu innych narzędzi. Chłopcy od rana byli w szkole, a więc nie widzieli początków „spełniania” swego marzenia, gdy na podłodze leżała tylko sterta  różnego rozmiaru desek i metalowych okuć. Z każdą jednak godziną pokój nabierał kolorów i kształtów.

Gdy Krystian z Rafałem wrócili ze szkoły, było już na co popatrzeć. Chłopcy zobaczyli bardzo nowocześnie, funkcjonalnie i kolorowo urządzone wnętrze. Wszystko bardzo przemyślane, wygodne miejsca do spania i do pracy, a wszystko niezwykle  kolorowe, oczywiście z niebieskim w roli głównej. Chłopców jednak najbardziej zainteresowały obrotowe krzesła, na których można było się kręcić, podwyższać je ,obniżać, odchylać do tyłu...  Takich jeszcze nie mieli.

Ciekawe, czy jeszcze bawi ich ta zabawa krzesłami, czy już tylko odrabiają lekcje,  zwyczajnie siedząc na nich. Wszystko się podobało, a dizajnerska papierowa lampa miała w tym roku wyjątkowo pełnić funkcję choinki. W takiej scenerii wymarzonego pokoju Krystian w tym roku spędził Święta Bożego Narodzenia. Mamy nadzieję, że było naprawdę miło.

Relacja:Lonia

W nieco deszczowe południe wyruszyliśmy do Marzycieli. Ten dzień był wyjątkowy, ponieważ jechałyśmy do braci: Rafała (14 lat) i Krystiana (12 lat). Cała rodzina ciepło nas przyjęła. Na przełamanie lodów wręczyłyśmy chłopcom grę planszową Monopoly oraz gry komputerowe (Indiana Jones i Na ranczo) a Renacie – ich młodszej siostrze - nożyczki i dziurkacz z serduszkiem do zabaw kreatywnych.

Chłopcy, choć zestresowani to ciągle uśmiechnięci, czekali na moment rysowania marzeń. Zostawiłyśmy ich więc i poszłyśmy rozmawiać z rodzicami i babcią. Chłopcy w tym czasie zamknęli się w pokoju razem z 10-letnią siostrą Renatą oraz 15-letnim bratem Dawidem. Nie pozwalali nikomu wchodzić do pokoju.

Efekt był jednak zdumiewający. Gdy bracia skończyli rysować poprosili nas do siebie. Marzenia chłopców to spotkanie z Robertem Lewandowskim, telefon komórkowy, wyjazd do Legolandu, ale  największym marzeniem Rafała jest laptop z Internetem, a Krystiana - umeblowanie pokoju.

Chłopcy, postaramy się spełnić Wasze marzenia jak najszybciej, abyście mogli korzystać z nich jak najlepiej!

Relacja: Karolina