Dominika lat: 5
Wystrój pokoju na różowo
Pierwsze spotkanie: 05.08.2010
Spełnienie marzenia: 06.12.2010
Spełnienie marzenia
Prawie jak pomocnicy Mikołaja w mikołajkowy wieczór pojechaliśmy czarnymi saniami na kółkach do naszej Marzycielki, aby pomóc spełnić Jej wielkie marzenie. Wreszcie zza zaśnieżonego, ciemnego lasu wynurzyło się ciepłe światło bijące od nowego domku.
Przywitały nas w nim dwie szalone dziewczynki, które przez całe nasze spotkanie praktycznie nie przestawały biegać, skakać i broić. Chwilę po nas przyjechali Państwo Sponsorzy z zestawem mebelków niezbędnych do wykończenia pokoju marzeń. Po szybkiej herbatce zabraliśmy się do skręcania łóżeczka, stolika i krzesełek. Dzięki pomocy Dziewczynek praca przebiegała niezwykle szybko. Po chwili Dominika mogła bez przeszkód tarzać się po różowym dywanie z księżniczką i zawinąć się w różowy baldachim w trakcie gdy jej siostra zamknęła się w nowej szafie. Zaraz potem Dominika siedziała w szafie, a Jej siostra robiła fikołki po całym pokoju. Jakoś dziwnie szybko godzina zrobiła się mocno wieczorna, więc musieliśmy wracać. A wymarzony różowy pokój na zawsze pozostanie krainą szalonej i beztroskiej zabawy.
Bardzo serdecznie dziękujemy cudownym sponsorom, którzy zadbali o każdy, najmniejszy szczegół w wystroju pokoju, samodzielnie sfinansowali, pomalowali i umeblowali pokój. Szczególnie dziękujemy Pani Iwonie za wielkie serce i niezawodną organizację. Dziękujemy!!
Drugie Spotkanie
Podczas drugiego spotkania Dominika od razu zaczęła z nami psocić i gawędzić. Po raz kolejny wspomniałyśmy o celu naszego spotkania. Tym razem Marzycielka była gotowa na wyjawienie nam tej tajemnicy. Jej największym Marzeniem okazał się wystrój pokoju i to nie byle jaki! Pokój ten ma być RÓŻOWY! Dokładnie, różowe ściany, meble, dywan, firanki i inne. Później trochę plany się zmieniły, ale ogólny pomysł został ten sam. Różowy to jej ulubiony kolor i ma królować w jej nowym pokoju! Dominika opisała również wszystkie szczegóły, które musiałyśmy zanotować na kartce, aby niczego nie przeoczyć.
Teraz nie pozostało nam nic innego jak wziąć się do roboty!
Pierwsze Spotkanie
Pewnego słonecznego dnia spotkałyśmy się z naszą nową Marzycielką, 5-letnią Dominiką. Powitała nas drobna, uśmiechnięta, ale trochę nieśmiała dziewczynka. Na początku chowała się za rękawem mamy i za nić w świecie nie mogłyśmy wyciągnąć od niej ani jednego słowa. Dlatego w takich momentach dobrze jest mieć przy sobie lodołamacz! Niestety zielona, wesoła żabka nie przekonała Dominiki, ale…
Lalka to jest to co dziewczyny lubią najbardziej, a jeżeli dojdzie do tego własnoręczne wykonanie..! To dopiero było zajęcie! Tutaj nawet mama wkręciła się w zabawę- szczerze mówiąc chyba bardziej niż my i Dominika[;
W tym czasie zaczęłyśmy rozmowę z Marzycielką na temat Marzeń. Niestety niewiele potrafiłyśmy od niej wyciągnąć. Powoli, małymi kroczkami wymawiała kolejne Marzenia, jednak nie była w stanie podać tego jedynego, najważniejszego. Po kilku próbach wszyscy doszliśmy do wniosku, że uszycie, zrobienie tak fantastycznej lalki jaką jest nowa zabawka Dominiki wymaga wiele wysiłku i dlatego umówimy się na kolejne spotkanie, aby tym razem poznać już na pewno jej największe pragnienie.
To był naprawdę miły dzień!
Poczekalnia
KrakówSpełnione marzenia 2013
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2012
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2011
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2010
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2009
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2008
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2007
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2006
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2005
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2004
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2003
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 0
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćByli z nami
KrakówAktualności » Kraków
Relacja z X urodzin Fundacji Mam Marzenie
Uroczyste obchody 10 urodzin Fundacji Mam Marzenie już za nami - ale emocje wciąż są wyczuwalne, gdyż działo się naprawdę bardzo dużo..
[+] czytaj więcej...