Ola lat: 13

Nagrać własna piosenkę

Pierwsze spotkanie: 27.02.2007

Spełnienie marzenia: 30.08.2007

Poleć:

wykop.pl dodaj do Facebook dodaj do Twitter dodaj do Blip dodaj do NK
2011-02-24

Relacja ze spełnienia marzenia

Data spotkania: 30.08.2007 ()

Wolontariusze: Iwona

 

30 sierpnia był długo oczekiwanym dniem w moim życiu ponieważ spełniło się moje największe marzenie. Moim marzeniem było nagranie własnej płyty. Rano o godzinie 9.30 na dworcu kolejowym w Krakowie wraz z rodzicami, spotkałam się z bardzo miłą Panią Iwonką , z Fundacji Mam Marzenie. Razem wyruszyliśmy pociągiem z Krakowa do Warszawy. Dziś były naprawdę same premiery. Pierwszy raz w życiu jechałam pociągiem, pierwszy raz jechałam do Warszawy, pierwszy raz w życiu miałam okazję odwiedzić prawdziwe studio nagrań, i oczywiście w nim zaśpiewać i nagrać piosenkę !Już tydzień przed wyjazdem do Warszawy, w domu przeżywałam ogromną tremę, lecz "prawdziwa trema" zaczęła się w pociągu. Bardzo przeżywałam spotkanie z Kasią Klich w studiu nagrań. Gdy dotarliśmy na ulicę Dominikańską 21 A, do studio nagrań "Papryka i Synowie" emocje sięgnęły zenitu !!! W studio nagrań przywitało nas dwóch bardzo sympatycznych panów. Studio nagrań zrobiło na mnie bardzo duże wrażenie. Po chwili pojawiła się Kasia Klich i Jarosław Płocica. Bardzo radośnie nas przywitali. Po krótkiej rozmowie przystąpiliśmy do spełniania MARZENIA. Trema ścinała mnie z nóg i odbierała głos. Kasia i panowie w studio bardzo się starali rozładować moją tremę i się zaczęło. Starałam się jak najlepiej zaśpiewać. Podczas nagrania śpiewałam i śpiewałam, i bardzo mi się to podobało!!! Pierwsze, i mam nadzieję że nie ostatnie nagranie;-), przebiegło w miłej i sympatycznej atmosferze. Po nagraniu piosenki, przyszła kolej na uwiecznienie tych mile spędzonych chwil w studiu. Pod koniec spotkania przekazałam Kasi kilka moich wierszy i tekstów piosenek. Sama również tworzę teksty piosenek w nadziei, że kiedyś uda mi się je nagrać. Niestety nadszedł czas pożegnania się z sympatyczną Kasią i z całą przemiłą ekipą w studio. Wracając pociągiem z Warszawy całą drogę myślałam o całym bardzo ważnym dla mnie wydarzeniu. Wraz z rodzicami chciałabym bardzo gorąco podziękować Fundacji Mam Marzenie, Pani Iwonce, Kasi Klich, Jarosławowi Płocicy i dwóm przemiłym panom w studio nagrań, których niestety nie znam imion i nazwisk. Teraz czekam spokojnie już na dalszy plan wydarzeń. Pozdrawiam!!! Ola. 

Relacja ze spełnienia marzenia Fundacja Mam MarzenieRelacja ze spełnienia marzenia Fundacja Mam MarzenieRelacja ze spełnienia marzenia Fundacja Mam MarzenieRelacja ze spełnienia marzenia Fundacja Mam MarzenieRelacja ze spełnienia marzenia Fundacja Mam Marzenie
2011-02-24

Pierwsze spotkanie

Data spotkania: 27.02.2007 ()

Wolontariusze: Iwo

 

Wtorkowe, deszczowe popołudnie... Chmury jednak szybko rozgonił promienny uśmiech naszej nowej Marzycielki - Oleńki, którym powitała nas już w progu mieszkania. 
Dobrym pretekstem do rozpoczęcia rozmowy było wręczenie lodołamacza (duży plus dla Iwonki i Marty za trafiony wybór). 
Ola, najpierw troszkę nieśmiało zaczęła powoli przygotowywać nas do przedstawienia swojego marzenia, zaznaczając już na wstępie, że jest dość nietypowe. Słuchaliśmy więc zaciekawieni o pasjach Marzycielki - Ola pisze wiersze, maluje, tańczy, śpiewa (podkrada też bratu książki z zakresu filozofii). Czuliśmy się lekko onieśmieleni tak szerokim wachlarzem zainteresowań i umiejętności artystycznych dziewczynki, o czym również przekonywali/zapewniali nas Jej Rodzice i Dziadkowie. Ten „wstęp” utwierdził nas tylko w przekonaniu, że pomoc w spełnieniu nowego marzenia może okazać się dla nas nie lada wyzwaniem - ale my uwielbiamy wyzwania! 
Ola marzy o zaśpiewaniu (i nagraniu) skomponowanej specjalnie dla niej piosenki. Drążąc temat podpytywaliśmy o gusta muzyczne dziewczynki, o ewentualną tremę na scenie- Babcia zapewniła nas, że o żadnej tremie nie ma mowy, gdyż Ola na scenie czuje się jak ryba w wodzie! A potem nastąpił ciąg dalszy przyjemności- przepyszne WZ-ki, wspólne zdjęcia... Czas nie wiedzieć kiedy szybko minął i musieliśmy pożegnać się z Marzycielką i Jej Rodziną. Już na klatce schodowej zaczęliśmy wnikliwie przeglądać książki kontaktowe naszych telefonów w nadziei, że czai się tam numer jakiejś gwiazdy. Nie zrażając się brakiem takowych zaczęliśmy kreślić wizje spełnienia marzenia Oli... Ale o tym na razie cicho sza!

Pierwsze spotkanie Fundacja Mam MarzeniePierwsze spotkanie Fundacja Mam MarzeniePierwsze spotkanie Fundacja Mam Marzenie

Poczekalnia

Kraków

Spełnione marzenia 2013

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2012

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2011

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2010

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2009

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2008

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2007

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2006

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2005

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2004

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2003

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 0

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Byli z nami

Kraków

Aktualności » Kraków

Relacja z X urodzin Fundacji Mam Marzenie

Uroczyste obchody 10 urodzin Fundacji Mam Marzenie już za nami - ale emocje wciąż są wyczuwalne, gdyż działo się naprawdę bardzo dużo..

[+] czytaj więcej...

Wolontariat » Kraków

Ruch spełniania marzeń powstał dzięki ludziom z całej Polski, których połączyła idea bezinteresownej pomocy choremu dziecku i jego rodzinie. To na wolontariuszach opiera się cała struktura naszego ruchu i to oni są jego ambasadorami w swoim środowisku.Przyłącz się do nas!