Arek lat: 11

Choć na dworze padał śnieg, nam od początku dnia było niezwykle gorąco - wprost nie mogliśmy się doczekać momentu, kiedy spotkamy się z Arkiem i spełnimy jego marzenie. Marzyciel nie spodziewał się chyba naszej wizyty, ale gdy zobaczył niesioną przez nas ogromną zieloną paczkę, od razu zorientował się, co jest w środku. Spotkaliśmy św. Mikołaja, jak do Ciebie jechaliśmy i prosił, żeby Ci to przekazać - wystarczyło tych kilka słów i w oczach chłopca zabłysły iskierki. Prezent okazał się bardzo ciężki, więc pomogliśmy zanieść go do pokoju Arka i tam rozpoczęło się wielkie odpakowywanie. Radości nie było końca! Na twarzy naszego Marzyciela nieprzerwanie gościł szczery uśmiech od ucha do ucha. Z najlepszej firmy! I jeszcze ma najlepsze parametry! - cieszył się Arek. Po chwili chłopiec dostrzegł, że oprócz laptopa, dostał piękną torbę, a w środku mnóstwo gier komputerowych i filmy z udziałem jego idola - Arnolda Schwarzeneggera. Niestety nie udało się zorganizować spotkania z „Terminatorem", o którym również marzył Arek, ale dzięki przenośnemu komputerowi, który wręczyliśmy naszemu Marzycielowi, będzie on mógł teraz widywać swojego ulubionego aktora codziennie na ekranie. Dziękuję bardzo! - mówił podekscytowany chłopak. Po jego zachowaniu widzieliśmy, że niewątpliwie to było jego największe marzenie! Mamy nadzieję, że teraz każdy dzień Arka będzie pełen szczęścia i radości, a realizacja jego najskrytszego pragnienia doda mu sił do walki z chorobą.

Serdecznie dziękujemy klasie 2F z Liceum Ogólnokształcącego nr XIV we Wrocławiu za trud włożony w realizację tego marzenia Arka. Szczególne podziękowania należą się Maricie Wojtczak, która wyszła z inicjatywą organizacji akcji charytatywnej na rzecz naszego Marzyciela i koordynowała ją w tej wrocławskiej szkole.

Niestety nie jesteśmy w stanie doprowadzić do spotkania Arka z Arnoldem Schwarzenegger'em. Jest to tym trudniejsze, ponieważ nasz Marzyciel nie może podróżować. W tej sytuacji musieliśmy poprosić Arka, by zastanowił się czy jest jeszcze coś o czym marzy... i okazało się, że Arek chciałby dostać laptopa, na którym mógłby grać w ulubione gry i oglądać filmy.
Drogi Arku zrobimy wszystko by spełnić to marzenie!

Mimo potwornego upału za oknem zdecydowaliśmy się wybrać w długą podróż do kolejnego Marzyciela. Po kilku godzinach drogi i drobnych kłopotach ze znalezieniem właściwej ulicy, udało nam się trafić pod sam dom naszego podopiecznego. Arek nas bardzo ciepło przywitał i zaprosił do swojego pokoju. Jak się okazało, jest on niezwykle bystrym i bardzo dojrzałym chłopcem. 11-latek opowiedział nam o swojej klasie, z którą jest bardzo zżyty, a także o swoich planach na przyszłość. Arek kiedyś myślał o tym, żeby zostać pilotem, jednak niedawno jego zainteresowania się zmieniły i aktualnie pragnie żeglować po morzach i oceanach.
Gdy zaczęliśmy rozmawiać z nim o marzeniach, powiedział, że najbardziej chciałby się spotkać z którymś ze swoich idoli. Jak się okazało, nastolatek ma ich całkiem sporo – fascynują go zagraniczne wokalistki: Ke$ha, Pussycat Dolls, a także „Terminator”, czyli Arnold Schwarzenegger i to właśnie spotkanie z nim jest jego największym marzeniem. Jednak sam Arek przyznał, że wie, iż trudno będzie zrealizować takie marzenie, bo Arnold mieszka w Stanach Zjednoczonych i ma dużo pracy w związku z pełnieniem funkcji gubernatora Californi. W związku z tym przyznał, że jego drugim ogromnym marzeniem jest posiadanie własnego komputera.
Arku, jesteś naprawdę nieprzeciętnym chłopcem i masz piękne marzenia! Będziemy się starać zrobić wszystko, by je zrealizować!

Jeśli chcesz pomóc w realizacji tego marzenia, prosimy o kontakt:
Michał Misiorek
tel. 507 499 867
e-mail: misiextoja@interia.pl