Tadzio lat: 7
Krzesełko rowerowe
Pierwsze spotkanie: 01.07.2007
Spełnienie marzenia: 01.09.2007
Sponsorzy
W końcu nadszedł ten oczekiwany przez nas i z pewnością przez naszego Marzyciela dzień. Dzień spełnienia Marzenia.
O godzinie 11 00 wyruszyliśmy spod Fundacji w kierunku Szydłowca- małej miejscowości w województwie mazowieckim , gdzie obecnie przebywa nasz Marzyciel - Tadzio. Po dotarciu na miejsce zostaliśmy przywitani bardzo serdecznie przez Tadzia i jego rodzinę. Po rozmowie i poczęstunku zabraliśmy się za wypakowanie przyczepki z bagażnika i za jej montaż -co okazało się nie jest trudnym zadaniem.
Po montażu , upewnieniu się, że wszyto do siebie pasuje i wręczeniu certyfikatu spełnionego marzenia , wyruszyliśmy wraz z Tadziem i jego Tatą na pierwsza rowerową wycieczkę. Tadzio okazał się być bardzo dzielnym .Odważnie wsiadł do przyczepki a na jego twarzy dało się zauważyć uśmiech , radość i ogromne zaciekawienie , które także malowało się na twarzach przechodniów mijających jadącego w przyczepce Tadzia
Po krótkiej przejażdżce zatrzymaliśmy się na zamku i postanowiliśmy wspólne z Tadziem zwiedzenie tego obiektu , żeby jeszcze troszkę pobyć z naszym Marzycielem.
Po spacerze nadszedł czas aby pożegnać się z Tadziem, który pożegnał nas równie serdecznie jak przywitał. Usatysfakcjonowani i zadowoleni ze spełnionej misji wyruszyliśmy w drogę powrotną.
Pierwsze spotkanie
W słoneczne, niedzielne popołudnie w trzyosobowym składzie, z niezbędnym i niezawodnym lodołamaczem , udałyśmy się z wizytą do siedmioletniego Tadzia , który obecnie przebywa w Szpitalu w Prokocimiu na oddziale kardiologii. Po pokonaniu trzech pięter i zawiłych korytarzy, z małą pomocą pani Pielęgniarki trafiłyśmy do sali gdzie czekał juz na nas Marzyciel z Tatą. Tadzio, choć na początku troszkę onieśmielony naszą obecnością, okazał się być bardzo otwartym na nowe znajomości i niezwykle energicznym chłopcem. Z rozmowy z Tatą Marzyciela i z własnych obserwacji dostrzegłyśmy także, że Tadzio jest bardzo ciekawy świata i wrażliwy na muzykę .Dlatego tez, lodołamacz którym była śpiewająca żaba - okazał się strzałem w dziesiątkę :) Żaba od razu przypadła Tadziowi do gustu i nawet na moment nie przestała śpiewać. Ponieważ był to debiut Asi i mój, początkowo pełne obaw (i chyba bardziej onieśmielone niż sam Marzyciel) przyglądałyśmy się poczynaniom Sabiny. Jednak serdeczny uśmiech i przyjazne usposobienie małego Marzyciela sprawiły, że szybko poczułyśmy się lepiej i pewniej. Po krótkim zapoznaniu i rozmowie nadszedł czas na poznanie marzenia. Ponieważ Tata najlepiej zna zainteresowania i marzenia swojego syna , dlatego tez był pośrednikiem w tej sprawie. Jako że Tadzio jest chłopcem bardzo ciekawym świata i wszystkiego, co go otacza , jego marzeniem jest krzesełko rowerowe (wózek przystosowany do jego potrzeb) , w którym wspólnie z tatą wyruszałby na wycieczki , podczas których nasz mały Marzyciel mógłby odkrywać dotychczas nie znane mu zakątki i okolice w których mieszka. Pełne pozytywnego nastroju i energii, będącymi udziałem Tadzia opuściłyśmy Szpitalny budynek.
Poczekalnia
KrakówSpełnione marzenia 2013
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2012
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2011
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2010
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2009
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2008
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2007
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2006
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2005
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2004
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2003
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 0
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćByli z nami
KrakówAktualności » Kraków
Relacja z X urodzin Fundacji Mam Marzenie
Uroczyste obchody 10 urodzin Fundacji Mam Marzenie już za nami - ale emocje wciąż są wyczuwalne, gdyż działo się naprawdę bardzo dużo..
[+] czytaj więcej...