Bogumiła lat: 15

Bogusia w Disneyland! Przez tydzień cała rodzina przebywała w wiosce Give Kids the World. Zwiedzanie parków Disneylandu było świetną okazją do zawarcia nowychprzyjaĽni w Magic Kingdom, podziwiania afrykańskiej flory i fauny w Aninal Kingdom oraz do wypoczynku w promieniach słońca Florydy. 
Z nieoficjalnych Ľrodeł dowiedzieliśmy się, że Bogusia "wygryzła" z posady Królewnę Śnieżkę, a Kaczor Donald poprosilł Ją o rękę. Tak trzymać! 
Bogusia przeżyła wyprawę bez jednego złamania i obiecała nam, że wkrótce powstaną wiersze opisujące jej przeżycia za oceanem... 
Będziemy czekać z niecierpliwością!

___________________________________

Bogusia w Big Apple! Nastepnego dnia specjalnie wynajetym busem z podnosnikiem na wózek, wyruszamy na zwiedzanie Nowego Jorku. Widzimy z okien samochodu Ground Zero, Statue Wolnosci i Piata Aleje, która w "czarny piatek" zakupów wyglada jak ogarnieta panika na wiesc o jakims kataklizmie. Wjezdzamy winda na 88 pietro Empire State Building aby zobaczyc... czubki swoich palców bo mgla uniemozliwia podziwianie panoramy miasta. Bogusia w sklepie z pamiatkami zaklada spiczasta korone Statui Wolnosci czym wywoluje miedzynarodowa salwe smiechu stojacych w poblizu turystów. W wycieczce po Nowym Jorku towarzyszy nam redaktor Jan Latus z Nowego Dziennika, który ze swada prawdziwego nowojorczyka opowiada nam o historii i ciekawostkach miasta. Jeszcze tylko wizyta w Muzeum Figur Woskowych Madamme Tissaud na Time Square (Bogusia oglasza się piata Spice Girl - Frigile Spice czyli Krucha), porcja pizzy w slynnej nowojorskiej restauracji - Johns Pizza i jestesmy gotowi do wyjazdu na lotnisko skad odlatujemy do Orlando.

____________________________________

Bogusia w USA! 27 Listopada - w amerykanskie swieto Dziekczynienia - wraz z rodzicami i rodzenstwem wyladowala na lotnisku w Newarku, gdzie zostala powitana przez Piotra Piwowarczyka. Chwile potem w hotelu w Avenel witala ich liczna grupa woluntariuszy, ktorzy walnie przyczynili się do tego, ze Bogusi marzenie stało się faktem. Woluntariusze wreczyli Bogusi pamietnik, do ktorego wpisywali się goscie podczas Balu Andrzejkowego. Bogusia okazala się byc tym wszystkim co sobie wyobrazalismy - dziewczynka pelna entuzjazmu, energii, wdzieku i nieprzecietnej inteligencji. Oczarowala nas wszystkich swoim usmiechem, a poczuciem humoru rozbawila nas do lez. Mielismy wiec jeszcze jedna rzecz, za ktora moglismy dziekowac w ten swiateczny czwartek - mozliwosc poznania Bogusi i czerpania z Jej niespozytego zrodla energii i milosci do zycia.

Poznaj Bogumile Wiktorie Siedlecka. 


Pierwszym dzieckiem, ktoremu Fundacja Mam Marzenie spełni marzenie jeszcze w tym roku bedzie Bogusia. Bogusia ma 14 lat i cierpi na wrodzona lamliwosc kosci. Poznalismy ja w Warszawskim Hospicjum dla Dzieci Dr Dangela i oczarowala nas swoim smiechem, humorem i talentem literackim (Bogusia pisze piekne wiersze, za ktore otrzymala wiele nagród). Oto próbka jej talentu:


List do Pana Boga

Ojcze, 
Eksperyment się udal 
Gdy na swiat wylazlam 
Strasznie polamana 
Cala w bolach bylam 
Ale bylam chciana.


Choc cialo mi doskwiera 
Wciaz trzeszczy i uwiera 
To jednak zyje w pełni 
Aby me zycie spełnic

I spełniam, drogi Ojcze 
Tobie Mila Wiktoria

Gdy spytalismy Bogusie o jej marzenie odpowiedziala nam wierszem, ze chce pojechac z rodzina do Orlando na Florydzie i zobaczyc Disneyland. Chcielibysmy aby jeszcze w tym roku cala rodzina Bogusi (4 rodzenstwa, rodzice i pielegniarka) mogla wziac udzial w spełnieniu jej marzenia. Jesli chcesz nam pomóc napisz na nasz adres, a powiemy Ci jak to zrobic.