Marcin lat: 16
Wyjazd do słonecznej Hiszpani
Pierwsze spotkanie: 24.02.2007
Spełnienie marzenia: 07.05.2008
Spełnienie marzenia
Ole. Witam się z Wami po Hiszpańsku . Nieprzypadkowo ? ! Niedawno miałem super przyjemność , spełniania marzenia Marcina , który zapragnął zwiedzić piękny region Hiszpanii - Andaluzję . Po kolei . Otóż Marcin , do tej pory niestety nie miał zbyt wielu okazji przez swoją chorobą , by popodziwiać zakątki zarówno naszego kraju jak i świata . Nic więc dziwnego że zamarzyła mu się podróż a wybór padł na Hiszpanię .
Wylot do Hiszpanii mieliśmy zaplanowany na ósmego maja , jednak dzień wcześniej poprzez uprzejmość Pana Michała , który zgodził się nas przenocować w swoim hotelu , Marcin wraz z jego rodziną mógł zakosztować prawdziwych luksusów , w trzygwiazdkowej rezydencji . Aż żal było iść spać w pełnym przepychu apartamencie . Wylot do Malagi został zaplanowany na 9 rano następnego dnia . Marcin pierwszy raz leciał samolotem . Z miejscówki koło okna podziwiał domki z eurobuisnessu i drogi cienkie jak zapałki . Oczywiście największe wrażenie zrobiło na nim lądowanie i start samolotu . Pobyt w Hiszpanii obfitował w zwiedzanie pięknych zabytków i zakątków Andaluzji . Marcin wraz z rodziną miał okazję zwiedzić takie miasta jak: Sewille, Malagę , Granadę , Cordobę . Jeden dzień był nawet przeznaczony na przejazd na Gibraltar , gdzie mieliśmy szansę zaprzyjaźnić się z bezogonowymi małpkami . Ojjjj przez całą wycieczkę było dużo zwiedzania . Może nawet za dużo ale przez to .. Super miłą wydawała się druga część dnia , jaką był pobyt w hotelu . Marcin miał okazję pograć w bilarda , w tenisa ziemnego , ale największą frajdę sprawiało mu pływanie w basenie . Raz wywołał we mnie przeogromny podziw , gdy po wyjściu z basenu , ledwo co się wysuszył i znów wskoczył do wody . Zuch chłopak . ? Wieczorami natomiast ucinaliśmy z Marcinem i jego bratem partyjki w pokera , lub makao . ? Było bardzo sympatycznie , aż żal czasem było kłaść się spać. Wszystko jednak co dobre kiedyś się kończy , i po tygodniu nastała pora powrotu do Polski .
Życzę Marcinowi i jego rodzinie , dużo zdrowia , słonecznych dni i jak najwięcej takich wspólnych rodzinnych wakacji .
PS: Kapokazdrakawiam Marcin wie o co chodzi ;)
Szczególne podziękowania dedykujemy Panu Michałowi za pomoc w zakwaterowaniu w Warszawie w Hotelu Residence Diana
Pierwsze spotkanie
W sobotni ranek, w trzyososbowym składzie z lodołamaczem w postaci gier komputerowych, wyruszyliśmy do Nowego Sącza. Kiedy już szczęśliwe dotarliśmy na miejsce, z pomocą map, atlasów i taty Marcina, spotkaliśmy się z naszym Marzycielem i jego rodziną.
Marcin tremy nie miał i szybko opowiedział nam o swoim marzeniu, o wyjezdzie. I tak do słonecznej Hiszpanii mają wybrać się rodzice z Marcinem i jego bratem Erykiem. Mamy nadzieję, że ich ogromna, ale łagodna psinka pozostanie pod dobrą opieką.
Poczekalnia
KrakówSpełnione marzenia 2013
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2012
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2011
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2010
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2009
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2008
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2007
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2006
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2005
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2004
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2003
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 0
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćByli z nami
KrakówAktualności » Kraków
Relacja z X urodzin Fundacji Mam Marzenie
Uroczyste obchody 10 urodzin Fundacji Mam Marzenie już za nami - ale emocje wciąż są wyczuwalne, gdyż działo się naprawdę bardzo dużo..
[+] czytaj więcej...