Patrycja lat: 7
Różowe mebelki
Pierwsze spotkanie: 08.08.2008
Spełnienie marzenia: 12.06.2009
Sponsorzy
Relacja ze spełnienia marzenia
- W tych kilku pudełkach są meble do całego pokoju? – nie może uwierzyć Mama Patrycji. Oj tak, i właśnie ze składaniem mebli zabawy będzie najwięcej. Jak zawsze najtrudniej na początku – złożenie pierwszego biurka zajmuje nam sporo czasu, ale potem już z górki, drugie biurko, kilka szafek, krzesła, łóżko…Układanie dodatków to też nie lada wyczyn, różowy baldachim – jak u księżniczki, różowe pudła na kółkach, żeby było gdzie trzymać zabawki, różowa wisząca półka z materiału i jeszcze mięciutkie dywaniki, wszystko musi być różowo dograne. I wreszcie gotowe, Patrycja wchodzi do pokoju, my stoimy lekko zdenerwowani czy się spodoba…po chwili zszokowania twarz Patrycji rozjaśnia uśmiech. Marzycielka musi wszystko dotknąć i dokładnie obejrzeć.
Patrycja nawet nie odprowadza nas do samochodu, nie chce wychodzić ze swojego nowego królestwa. A my napełnieni różową energią możemy wracać.
Serdeczne podziękowania dla Fanów Audi A4 za ogromną pomoc.
2 spotkanie
Po raz kolejny spotkałyśmy się z Naszą Marzycielką, aby zapytać się jeszcze raz o Jej największe marzenie. Patrycja zaczęła się poważnie zastanawiać, czy jest nim właśnie domek dla lalek. Bo może bardziej chciałaby mieć w pokoju różowe mebelki....Wygląda na to, że musimy jeszcze poczekać na ostateczną decyzję, bo nie tak łatwo jest wybrać, które marzenie jest tym naprawdę jedynym i największym.
Pierwsze spotkanie
Patrycja przywitała nas promiennym uśmiechem. Spotkanie zaczęłyśmy od wypakowania lodołamacza - lalki, wózka, ubranek i wielu, wielu akcesoriów, których zastosowania nie zawsze byłyśmy pewne.
Od razu zabrałyśmy się do karmienia Weroniki, lalki - nowej przyjaciółki Patrycji. Po jedzeniu musiałyśmy posadzić Weronikę na nocniku, a zaraz potem iść z wózkiem na spacer. Między obieraniem jarzyn na zupę dla lalki a myciem naczyń ledwo udało nam się znaleźć chwilkę, żeby porozmawiać na ten najważniejszy temat - o marzeniach. Patrycja myślała o tym, żeby pojechać z całym rodzeństwem, a jest ich spora grupka, do Disneylandu. Odwiedzić Myszkę Mickey i Kubusia Puchatka. Jednak po dłuższym rozmyślaniu zdecydowała, że tak najbardziej na świecie to chce mieć taką lalkę, która umiałaby jeść i pić i miałaby swój domek, a w tym domku miałaby szafę pełną "ciuszków" dla niej, miałaby kuchnię i sypialnię. Lalka ma być duża, taka jak prawdziwy bobasek. I Patrycja by ją karmiła i przebierała tak często, jak tylko by chciała.
Lalka Weronika zasnęła w wózeczku, więc Patrycja cichutko, by jej nie obudzić dała nam buziaka na pożegnanie.
Poczekalnia
KrakówSpełnione marzenia 2013
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2012
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2011
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2010
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2009
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2008
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2007
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2006
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2005
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2004
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2003
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 0
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćByli z nami
KrakówAktualności » Kraków
Relacja z X urodzin Fundacji Mam Marzenie
Uroczyste obchody 10 urodzin Fundacji Mam Marzenie już za nami - ale emocje wciąż są wyczuwalne, gdyż działo się naprawdę bardzo dużo..
[+] czytaj więcej...