Damian lat: 12

Zaczęło się nietypowo, bo od porwania informatyka, który pomógł nam sprawić, aby największe marzenie Damiana , nie sprawiło żadnych nieprzewidzianych sytuacji tego dnia a więc wyruszamy w drogę do ośrodka, w którym aktualnie przebywa Damian wraz z trójką wspaniałego Rodzeństwa: Robertem, Anią i najmłodszym Krzysiem. Docieramy na miejsce i tu od razu wita nas przesympatyczna p. Dorota, która mówi , że Damian nic nie wie o naszej wizycie i gotuje dla siebie rosół, niestety nie było nam dane go spróbować, może następnym razem się uda ( Nasza wizyta okazała się wielką niespodzianką dla Damiana- nie spodziewał się jej, a tym bardziej nie sądził, że będzie to dzień, w którym spełni się Jego marzenie Damian z wielkim uśmiechem na twarzy zajął się rozpakowaniem pudełek. Najpierw laptop, później myszka, modem od Internetu no i oczywiście kierownica do gier wyścigowych. To było moje czwarte spotkanie z Damianem i nigdy do tej pory nie widziałam Go tak szczęśliwego, śmiały się Jego oczy, cały promieniał Damian od razu zabrał się do przetestowania gier, które dostał, możemy powiedzieć z Moniką, że jest w nich najlepszy, ja i Monika nie ukończyłyśmy nawet jednego okrążenia wyścigów . Później przyszła kolej na krótkie lekcje korzystania z Internetu, ściągnięcia komunikatora gagu- gadu ( Dziękujemy Wszystkim, którzy przyczyni li się do tego, że 20 czerwca był dniem magicznym dla tego wyjątkowego chłopca, który z całą pewnością zasłużył aby spełniło się Jego marzenia oraz spełniały się kolejne te najskrytsze !

Damian, nigdy nie przestawaj marzyć !!

Damian to chłopiec, który zauroczył Nas od pierwszych chwil spotkania. Kiedy przyjechałyśmy do niego i zobaczyłyśmy całą śliczną kolekcję pluszaków oraz wiele zdjęć i nagród, jakie Damian otrzymał w różnych konkursach, wiedziałyśmy, że mamy do czynienia z wyjątkowym chłopcem ( Damian to bardzo wrażliwy i nieśmiały młody człowiek. Musicie więc wyobrazić sobie, jakie wrażenie zrobiły na Nim trzy odwiedzające wolontariuszki – na szczęście gry logiczne, jakie przywiozłyśmy ze sobą w prezencie, były idealnym rozwiązaniem na przełamanie 1szych kontaktów. A co więcej, ani Marzena, ani Ja nie miałyśmy szans w Scrabble z silną drużyną Damiana i Pati. Widać w oczach Damiana, że ma On mnóstwo marzeń.. Jednak tym najbardziej skrywanym w sercu jest laptop, na którym będzie mógł tak jak rówieśnicy pograć w ulubione gry komputerowe. Ale to nie koniec- do takiego zestawu niezręcznie byłoby nie mieć specjalnej kierownicy do ulubionych gier wyścigowych oraz internetu, który ułatwiłby kontakt ze znajomymi. Nie mogę pominąć jednego w tak ważnej i pamiątkowej relacji – Patrycja podczas jednej z wizyt w CZD spotkała naszego Marzyciela, który okazał się strasznym Niejadkiem(, co prawda skusił się na aż cały jeden kawałek pizzy, jaki mu sprezentowała, ale to stanowczo za mało.. Damian obiecał jej, że kiedy spełni się Jego marzenie – zacznie jeść duuuużo więcej- więc trzymamy Go za słowo i trzymamy kciuki, żeby udało się jak najszybciej zrealizować marzenie Damiana. Tak bardzo chciałybyśmy zobaczyć uśmiech i radość na twarzy Naszego Marzyciela Damiana... !!!!