Sylwia lat: 15
Lustrzanka
Pierwsze spotkanie: 17.04.2010
Spełnienie marzenia: 07.08.2010
Sponsorzy
Pierwsze spotkanie
Nasza podróż do Piotrkowa rozpoczęła się od małego niedomówienia. Gdy tylko odnalazłam Marcela i Agnieszkę wyruszyliśmy w drogę. Przy dźwiękach muzyki rozbrzmiewającej w samochodzie, grzejącym przez szyby słoneczku i radosnej rozmowie, mknęliśmy przed siebie. Sama wycieczka do Piotrkowa minęła szybko i gładko. Gorzej było już w samym Piotrkowie. Wiedząc, że najlepszym przewodnikiem jest nasz język, co chwilę wypytywaliśmy o drogę, a sympatyczni mieszkańcy chętnie nam pomagali i udzielali rad. Wśród nich znalazł się chłopiec, który chyba się nas wystraszył – przepraszamy, nie wiedziałam, że jesteśmy tacy straszni :( - jak i jegomość, który z zainteresowaniem zaglądał nam do samochodu, gdy starsza Pani próbowała wytłumaczyć nam, jak dojechać na osiedle Wyzwolenia.
Gdy już udało nam się dotrzeć pod wskazany adres, w drzwiach powitały nas Sylwia – nasza Marzycielka oraz jej mama. Dziewczyna zabrała nas do swojego ślicznego, urządzonego z pomysłem, pokoju. Od razu zwróciliśmy uwagę na ścianę, na której Sylwia wiesza zdjęcia wykonane przez siebie – portrety przyjaciółek i siostry oraz autoportrety. Na dwóch ścianach wymalowany był wzór „zebra” – to mama Sylwii tak przyozdobiła ściany. I chyba już wiem do kogo zwrócę się o pomysł i pomoc, gdy będę planować remont swojej sypialni… ;-)
Od razu złapałam z Sylwią wspólny język. Dziewczyna jest odważna i bardzo dojrzała. Z pasją opowiada o fotografii i tańcu. Napiętą jeszcze nieco atmosferę rozładował Marcel, który na moje pytanie skierowane do Sylwii o Michała Piróga spytał „A kto to w ogóle jest?”. Marcel – jak można tego nie wiedzieć?!
Po krótkiej rozmowie, docieramy do sedna – marzenie numer 1 – lustrzanka. Sylwia marzy by być fotografem. I ma talent – udowodniła nam to pokazując wykonane przez siebie zdjęcia. Piękne portrety Darii- siostry i Klaudii - przyjaciółki, które dołączyły do nas i towarzyszyły nam w rozmowie.
Sylwia marzy również o udziale w nagraniu jednego z odcinków You Can Dance. Chciałaby również móc porozmawiać z uczestnikami i jury programu.
Po wypitej herbatce, zjedzonych słodkościach, rozmowach o marzeniach, tańcu – muszę wspomnieć, że nasza Marzycielka uczy swoje koleżanki tańczyć, wygrywają również liczne konkursy w MOK’u w Piotrkowie, gdy Sylwia opowiedziała nam o imprezach, które organizowane są u niej w domu, gdy zapoznaliśmy się z domowym szczurkiem i zrobiliśmy zdjęcia, przyszedł czas by się zbierać. I na zakończenie naszej wizyty Marcel znów zabłysnął – został ochrzczony Precelkiem Marcelkiem, co bardzo rozbawiło licznie zgromadzone w pokoju Panie.
W atmosferze wielkiej radości pożegnaliśmy się i z głowami wypełnionymi pomysłami na realizację marzenia wróciliśmy do Łodzi.
Tak, to był bardzo miły dzień. Dużo słońca, dużo uśmiechu. A teraz moi drodzy Wolontariusze – do dzieła! Marzenie czeka na spełnienie!
Poczekalnia
ŁódźSpełnione marzenia 2013
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2012
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2011
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2010
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2009
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2008
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2007
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2006
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2005
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 0
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćByli z nami
ŁódźAktualności » Łódź
Biegniemy w maratonie aby spełniać marzenia
Nazywamy się Paulina i Artur Chwiałkowscy. Bierzemy udział w biegu na 10 km, który odbędzie się 14.04.2013 w Łodzi, w ramach wydarzenia Łódź Maraton Dbam o Zdowie.
[+] czytaj więcej...