Dominik lat: 9

Marcowym wieczorem wybraliśmy się poznać naszego nowego marzyciela Dominika. W domu chłopca serdecznie przywitał nas Dominik, wraz z rodzicami, młodszym bratem i szalonym psiakiem.
Marzyciel cały dzień czekał na naszą wizytę i bardzo się ucieszył, gdy w końcu się poznaliśmy. Dominik to przesympatyczna i bardzo otwarta osoba. Od razu zaczęliśmy rozmawiać o tym czym się interesuje, co lubi robić w wolnych chwilach, w co się bawi i gra z kolegami. Okazało się, że Dominika pasjonują samochody i od zawsze jest fanem rajdów samochodowych. Oprócz tego chłopiec lubi majsterkować wraz z kolegami, np. przy rowerach. No i nie obyło się bez lodołamacza - zestawu klocków Lego, które bardzo spodobały się naszemu Marzycielowi.
Czas miło leciał na rozmowie z chłopcem i z całą rodziną, ale nadszedł już czas na poznanie marzenia Dominika, którym jest … wyjazd do Rzymu, gdzie bardzo by chciał odwiedzić grób Jana Pawła II i spotkać się z papieżem.
To naprawdę piękne marzenie! I z całych sił postaramy się je spełnić!

Dnia 21.11.2010 spełniło się marzenie Dominika. Rano wyruszyliśmy na lotnisko do Poznania skąd wylecieliśmy do Rzymu. To był pierwszy lot Dominika i bardzo mu się spodobało startowanie. Kolację jedliśmy już w domu pielgrzyma „SURSUM CORDA".

Rano spotkaliśmy się z bratem Marcinem, który oprowadzał nas po bazylikach św. Jana na Lateranie, Matki Bożej Większej oraz Świętego Krzyża. Dominik dziarsko wspinał się na kolanach po świętych schodach z pałacu Piłata. Odwiedziliśmy też Kolegium Papieskie skąd Jan Paweł II udał się na konklawe. W dalszym zwiedzaniu towarzyszył nam ks. Jakub,który zaprowadził nas do Ust Prawdy i pomnika Wiktora Emanuela II. Dominik wrzucał ochoczo pieniążki do fontanny Di Trevi.   Następnego dnia z ks. Jakubem zwiedziliśmy Koloseum i Forum Romanum. Mieliśmy dużo czasu, więc udaliśmy się nad morze gdzie Dominik próbował różnorodnych owoców morza. Mieliśmy duży ubaw z tego Dominikowego jedzenia. Wieczorem mogliśmy zobaczyć mecz AS ROMA- FC BAYERN MÜNCHEN (3:2) na stadionie Olimpico.  

Rano pojechaliśmy do Watykanu na audiencję do papieża Benedykta XVI. Dzięki dużej pomocy Ambasady RP przy Watykanie mieliśmy miejsca w pierwszych rzędach.  Po audiencji mogliśmy dalej podziwiać piękne budowle Rzymu, poszliśmy zwiedzić Panteon oraz bazylikę św. Pawła za Murami.

Czwartek był naszym ostatnim dniem wspaniałej wyprawy. Ks. Jakub odprawił rano mszę św. w kaplicy bazyliki św. Piotra w intencji Dominika i jego powrotu do zdrowia. Po mszy odwiedziliśmy grób Jana Pawła II. Tego dnia towarzyszyła nam p. Dominika, która oprowadzała nas po Muzeach Watykańskich i kaplicy Sykstyńskiej, którą zdobią piękne freski Michała Anioła.  Gdy tylko wyszliśmy z muzeów Dominik, zaraz wyrywał się, aby wejść na kopułę bazyliki św. Piotra. Z kopuły rozciągały się niesamowite widoki na Rzym i ogrody papieskie. Później mogliśmy pospacerować uliczkami w tych ogrodach. Dzień kończy się niestety za szybko. Czas, aby pożegnać się z p. Dominiką i ks. Jakubem dziękując im za wszystko.

Dziękujemy także Ambasadzie RP przy Watykanie za dużą pomoc, bratu Marcinowi oraz

Wolontariuszom z Fundacji Mam Marzenie oraz sponsorom:

• „Społem";
• Poltegor;
• Państwo Monika i Wojciech Krysiak wraz z gośćmi weselnymi;

 za zrealizowanie wspaniałego marzenia Dominika.