Oliwia lat: 3
Podróż do Disneylandu by zobaczyć Myszke Miki i Kaczora Donalda
Pierwsze spotkanie: 18.10.2009
Spełnienie marzenia: 28.09.2010
Sponsorzy
Realizacja Marzenia
Pierwsze moje spotkanie z Oliwką, jej bratem Klaudiuszem i rodzicami miało miejsce już na samym lotnisku. Dzieci - co od razu rzuciło mi się w oczy - rozpierała niesamowita energia. Pomyślałem, że to nie będzie łatwy wyjazd :) Tłumy ludzi na lotniskach i w samym Disneylandzie plus dzieci znikające w mgnieniu oka z pola widzenia to w końcu niezbyt dobre połączenie. Mimo wszystko, udało nam się spokojnie dostać do samolotu lecącego do Paryża. Lecącego w dodatku tak szybko, że Klaudiusz w trakcie podróży celnie zasugerował, iż w ten sposób policja nas na pewno nie złapie.
Późnym popołudniem zameldowaliśmy się w hotelu, którego wyposażenie sprawiało dzieciom frajdę porównywalną z atrakcjami Disneylandu. Już kilka godzin po przyjeździe Oliwia z Klaudiuszem buszowali w basenie z kilkoma zjeżdżalniami i pirackim statkiem, a następnie bawili się na placu zabaw, który opuścili dopiero o godzinie zamknięcia (ok. 22:30!). Tak intensywny wieczór sprawił, że nawet trochę się zmęczyli :)
W niedzielny poranek pobudka z samego rana, śniadanie i przejazd do Disneylandu. Do południa, choć od niektórych atrakcji odstraszały tłumy oczekujące w kolejce, udało nam się zobaczyć cały Fantasyland, najbardziej bajkową część parku. Z czasem zaczął jednak siąpić deszcz, który z każdą godziną stawał się coraz intensywniejszy. W pewnym momencie musieliśmy z jego powodu powrócić do hotelu, gdyż bez parasoli nie byliśmy w stanie odwiedzać kolejnych atrakcji. Dzieci jednakże, niezrażone namoknięciem z powodu deszczu, spędziły następnie dwie godziny na basenie. Dzień ponownie zakończył się dla nas na placu zabaw. Do łóżek kładliśmy się z nadzieją, że następnego dnia pogoda okaże się łaskawsza.
W poniedziałek udało nam się zrealizować ambitny plan nadrobienia niedzielnych deszczowych „zaległości”, w tym zrobić zdjęcie z Myszką Miki, przejechać się kolejką Big Thunder i odwiedzić straszny dom. W drugiej części dnia udaliśmy się do sąsiedniego parku Walta Disney’a. Tam największe wrażenie zrobił na nas przejazd szaleńczą kolejką wpisaną w podwodny świat z bajki „Gdzie jest Nemo?”. Oliwia zaraz po wyjściu z toru, nie wypowiadając ani słowa, stała z szeroko otwartymi oczami i ustami. Gdy zaczęliśmy już się martwić o jej stan, czy nie przelękła się za mocno, przejazd skwitowała po chwili słowami: „Ale było fajowsko!”. Potem jeszcze zażyczyła sobie, abyśmy udali się do atrakcji, która unosiła w powietrze na wysokość kilkupiętrowego budynku. Tak więc wyszło na jaw, że ma nerwy mocniejsze niż niejeden z nas. Dzień, oprócz tradycyjnego basenu połączonego z placem zabaw, zakończyła zabawa dostarczonymi do pokoju pamiątkami zakupionymi w Disneylandzie.
We wtorek kończyła się Disneyowska przygoda Oliwii. Po śniadaniu udaliśmy się na lotnisko wyczekiwać na nasz lot. Pełni pozytywnych wrażeń wróciliśmy popołudniu do deszczowej Warszawy.
Pierwsze spotkanie
By odwiedzić Oliwkę wybraliśmy się do Płońska, jej rodzinnego miasta gdzie mieszka wraz
z rodzicami, bratem, babcią oraz dwoma pieskami :) Gdy weszliśmy do domu oczom
naszym ukazała się śliczna i usmiechnięta młoda dama. Oliwka jak się później dowiedziałyśmy
czekała już na nas od samego rana i nie mogła się doczekać gości. Gdy jednak pojawilismy się
w jej domu na początku nasza mała marzycielka przejawiała małą niepewność i lekkie zawstydzenie.
Jednak mineło ono po chwili, gdy wspólnie zaczęłyśmy rozpakowywać lalkę w różowym ubranku, którą
zakupiłyśmy by przełamać pierwsze lody. Juz po chwili lalka okazała się strzałem w dziesiatkę
i zaraz wcielona została do zabawy. Od razu lalka polozona została do wózeczka, a dzięki temu
mogłyśmy zobaczyć przepiękny różowy pokoik Oliwki z delikatnymi i subtelnymi różowymi zasłonkami
i ciepłym żółtym słoneczkiem na scianie. Dopiero w pokoju mzrzycielki zaczęła się
prawdziwa zabawa. Nasza nowa wolontariuszka Ania od razu zyskała sobie wielką sympatię Oliwki
a ja zajęłam się bardziej rozmowa z mamą i wypełnianiem dokumentów. :) Ania profesjonalnie
wcielała się w role i zabawiała Oliwke. Dziewczynka wraz z bratem promienieli z zadowolenia.
Zabawa lalkami i klockami kwitła, a uśmiech na twarzy dzieci z minuty na minute stawał się
coraz wiekszy. Po krótkiej zabawie połozylismy laleczki spać, a mama Oliwci zaprosiła nas
na herbate i przepyszne ciasto które własnoręcznie wypiekał Tata Oliwki. :) Za co bardzo
serdecznie dziekujemy :) Oliwcia jednak nie dała Ani za bardzo odpocząć, bo szybciutko
rozprawiła się z ciastem i zaraz zaprosiła nas do zabawy. :) Poszliśmy do jej pokoju,
ale zanim zaczełiśmy zabawę porozmawialiśmy troszkę o marzeniach... :) I tu Oliwcia
bardzo nas zaskoczyła gdyż najpierw powiedziała, że bardzo chciałaby dostać rekina,
a potem powiedziała że bardzo ciałaby "pojechać" samolotem do myszki miki
i kaczora donalda - słowa te nabrały magicznego znaczenia poprzez przepiekny blask
w oczach dziewczynki w hwili gdy je wypowiadała. Wtedy własnie zrozumiałyśmy że
jest to najwieksze marzenie 3,5 letniej dziewczyki. Oliwka jak nam później powiedziała
chciałaby polecieć wraz z rodziną do Disney Landu by zobaczyc jej ulubione postaci z bajek
Myszke Miki i Kaczora Donalda które bardzo chciałaby poznać i mocno się do nich przytulić...
Po tych słowach zaczęłyśmy dalszą zabawę z dziewczynką i jej bratem. Wiedziałyśmy już że
wyjazd do paryża i odwiedzenie parku rozrywki z myszka miki i kaczorem donaldem jest jej
największym marzeniem...
Zabawa mogłaby trwać dla dzieci wiecznie, ale przyszedł czas powrotu do domu.
Ze smutkiem uściskaliśmy wszystkich domowników i udaliśmy się w podróż do
Warszawy. Przez całą drogę powrotną towarzyszyła nam energia którą przekazała nam Oliwka,
oraz myśl o tym w jaki sposób spełnić marzenie naszej 3,5 letniej Oliwki.
Jeśli możesz pomóc w spełnieniu marzenia, proszę skontaktuj się z wolontariuszem :
Natalia Ptaszek
tel.: 604-902-407
email: nataliaptaszek@gmail.com
Poczekalnia
WarszawaSpełnione marzenia 2013
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2012
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2011
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2010
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2009
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2008
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2007
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2006
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2005
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2004
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 0
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćByli z nami
WarszawaAktualności » Warszawa
Bal Radiowca
Dzięki uprzejmości organizatorów Balu Radiowca, mieliśmy przyjemność uczestniczenia w tym niezwykłym wydarzeniu.
[+] czytaj więcej...