Sylwester lat: 16
laptop z Internetem
Pierwsze spotkanie: 14.09.2009
Spełnienie marzenia: 16.12.2009
W mroźne grudniowe popołudnie wybraliśmy się z Kasią do Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Lublinie aby spełnić jego największe marzenie Sylwestra. W tym dniu w sali, w której przebywał Marzyciel panował reżim, dlatego też musieliśmy założyć maseczki ochronne. Gdy tylko weszliśmy do sali od razu wręczyliśmy Sylwkowi pudełko z laptopem. Widać było, że nasz Marzyciel bardzo się ucieszył, co pokazała jego rozpromieniona twarz. Pozostało jeszcze tylko zainstalować Internet i już Sylwek mógł komunikować się z całym światem nie ruszając się z łóżka szpitalnego. Aby jeszcze bardziej umilić czas spędzony przed komputerem przynieśliśmy naszemu Marzycielowi kilka nowych gier.
Pierwsze spotkanie
Kto go nie zna, musi mi wierzyć na słowo, że Sylwek to naprawdę sympatyczny szesnastolatek z ujmującym uśmiechem! Może to z powodu słońca, które niespełna dwie godziny wcześniej zaświeciło mocniej za oknem przy łóżku Sylwka a może właśnie z powodu tego uśmiechu i ciepłego przyjęcia Taty, sala szpitalna wydała się nam niezwykle wesoła. Prezent na przełamanie lodów okazał się formalnością (przyniosłyśmy z Magdą dla naszego nowego Marzyciela grę komputerową). Już w pierwszych minutach rozmowy okazało się, że chłopiec ma mało chyba spotykaną w Polsce pasję - trenuje capoeirę. Sylwek cierpliwie wyjaśniał nam, iż jest to sztuka walki połączona z tańcem, której początki biorą się z Brazylii ze środowiska afrykańskich niewolników. Dlatego capoeira to elementy afrykańskie połączone z kulturą Indian południowoamerykańkich. Dla niewolników był to sposób na manifestację własnej tożsamości ale też spędzenie wolnego czasu. Dziś jest to dobra zabawa, sport, czas spędzony w gronie przyjaciół. Są też "stopnie wtajemniczenia" - Sylwek jeszcze w tym roku miał okazję spotkać się ze specjalistami od capoeiry z samej Brazylii i otrzymał od nich zielony pas. Leżąc w szpitalu, nie może się doczekać, aż będzie mógł kontynuować treningi... Jakie jest marzenie Sylwka? Cóż, Sylwek przyznał się nam, iż byłby to wyjazd do Brazylii - ale jak wiemy nasze fundacyjne samoloty obsługują tylko europejskie linie lotnicze...więc jest to laptop z Internetem. Trudno się Sylwkowi dziwić, gra przypadła mu do gustu, a zbliżają się dłuższe jesienne wieczory w szpitalu i w domu... choć Magda dzielnie starała się pobudzić wyobraźnie w innych kierunkach, ostatecznie nasze Marzenie Sylwka to laptop z Internetem.
Chcących pomóc proszę o kontakt: 692 668 346.
Poczekalnia
LublinSpełnione marzenia 2013
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2012
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2011
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2010
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2009
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2008
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2007
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2006
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 0
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćByli z nami
LublinAktualności » Lublin
Zbiórka publiczna w Lublinie
W dniu 19 czerwca 2011 Fundacja Mam Marzenie oddział w Lublinie przeprowadził zbiórkę publiczną wśród widzów WIELKIEJ GALI TANECZNEJ
[+] czytaj więcej...