Mateusz lat: 7

Jeep na akumulator

Pierwsze spotkanie: 00.00.0000

Spełnienie marzenia: 17.10.2009

Poleć:

wykop.pl dodaj do Facebook dodaj do Twitter dodaj do Blip dodaj do NK
2011-01-02

Spełnienie marzenia

Data spotkania: 17.10.2009 ()

Wolontariusze: Lucy, Marta, Grześ

W październikowe, słoneczne popołudnie wyruszyliśmy w doskonałych nastrojach spełniać marzenie małego Mateuszka. W wielkiej tajemnicy. Bo mimo, że już od kilku dni samochód stał w przydomowym garażu, to rodzice nie uchylili ani rąbka tajemnicy. 

Jak tylko Mateusz samochodzik zobaczył.. Ach, radości nie było końca. Od razu za kierownicę. Od razu gaz do dechy i pierwsza przejażdżka po ogródku. Światła, zapięte pasy i radio na głos cały. I w tę, i z powrotem. Taaaaaki uśmiech. W kolorowym kasku, w profesjonalnych rękawicach wyglądał nasz Mateusz, jak mistrz kierownicy. Trasy po ogrodzie, po pagórkach i dolinkach. Bez strachu. Zaliczone też zostało drzewo. Jedno, jedyne jakie było w okolicy. Nastąpiło zderzenie – na szczęście niegroźne. A ile przy tym śmiechu. Mateusza, bo dorosłym wcale do śmiechu wtedy nie było.

Jako że zapadał zmrok Mateusz odprowadził samochód do garażu (acz niechętnie). Ale skuszony propozycją gorącej herbatki i zabawy w domu – postanowił przełożyć kolejne trasy na dzień następny. I każde kolejne.

Mateuszku, życzymy Ci dużo radości z Twojego spełnionego marzenia!

Spełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam Marzenie
0000-00-00

Pierwsze spotkanie

Data spotkania: 00.00.0000 ()

Wolontariusze:

Za wieloma lasami i zagubionymi drogami stoi duży dom, w którym mieszka nasz nieduży marzyciel Mateuszek. Ponieważ teren był nam nieznany a cel schowany dotarcie do niego zajęło nam trochę czasu i błądzenia, ale najważniejszy jest efekt końcowy;) Dotarliśmy do Mateuszka razem z milusi maskotką Hefalumpa, którą sobie szczególnie upodobał i niezwykle wciągającą historią Pingwina Pik- Pok, bo słuchy doszły, że nasz marzyciel lubi jak mam czyta;) Mateuszek ma siedem lat i jest bardzo wesołym chłopczykiem. Praktycznie od progu zaczął wspominać o marzeniu, prowadząc nas do laptopa, bo tam właśnie widniało zdjęcie wspaniałego jeepa na akumulator, którym Mateuszek chce zabierać mamę na szalone wyprawy w terenie. Po udokumentowaniu marzenia zaczęły się harce i pokój Mateuszka, zamienił się w bitwę na piłki i wyścigi samochodzików. Po zapoznaniu się z asortymentem zabawkowym stwierdziliśmy, że najfajniejszą frajdą jest naznaczanie się pieczątką biedronki, którą każdy miał na ręce a Grześ to nawet na czole, nie mówiąc o Mateuszku, który w krótkim czasie stał się biedronkowym marzycielem i wyglądał uroczo. Uśmiech na buzi marzyciela nie odstępował ani na krok i ciągle mu były figle w głowie, jak podjadanie słodyczy ze stołu;) Ta wizyta była śmieszna, smaczna i biedronkowa. Dziękujemy rodzicom Mateuszka za pyszności i kawkę a Mateuszkowi za uśmiech, którym zaraził;) 

Poczekalnia

Kraków

Spełnione marzenia 2013

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2012

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2011

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2010

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2009

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2008

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2007

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2006

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2005

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2004

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2003

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 0

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Byli z nami

Kraków

Aktualności » Kraków

Relacja z X urodzin Fundacji Mam Marzenie

Uroczyste obchody 10 urodzin Fundacji Mam Marzenie już za nami - ale emocje wciąż są wyczuwalne, gdyż działo się naprawdę bardzo dużo..

[+] czytaj więcej...

Wolontariat » Kraków

Ruch spełniania marzeń powstał dzięki ludziom z całej Polski, których połączyła idea bezinteresownej pomocy choremu dziecku i jego rodzinie. To na wolontariuszach opiera się cała struktura naszego ruchu i to oni są jego ambasadorami w swoim środowisku.Przyłącz się do nas!