Radek lat: 17
Laptop
Pierwsze spotkanie: 22.07.2006
Spełnienie marzenia: 08.10.2006
Sponsorzy
W przeciągu 10 dni, dwie duże imprezy. 28 września akcja przygotowana przez naszych przyjaciół z Agencji "Sport Support", dziś nasze "urodziny". Od nadmiaru szczęścia czasami może zaszumieć w głowie.
Z pewnością była to jedna z najpiękniejszych, niezapomnianych chwil w naszej rocznej historii. Pełna emocji i magii marzeń. Tych spełnionych, tych w poczekalni oraz tych, które działy się na naszych oczach.
Spełniliśmy bowiem w tym pięknym dniu dwa kolejne marzenia: Kacpra (jeep na akumulator) oraz Radka (laptop). Mieli to szczęście, iż u ich boku w tak ważnym dla nich czasie była i nasza Pani Ambasador-Katarzyna Figura.
No, cóż, ale i dzień był wyjątkowy. Uroczystość miała niespotykaną oprawę. Atmosfera przepełniona dobrymi emocjami. Były i łzy wzruszenia, i radosne twarze naszych honorowych gości oraz ich rodzin, a także pełne przejęcia twarze wolontariuszy i ich łamiące się głosy przy dzieleniu się wspomnieniami z pozostałymi na temat niektórych z naszych (już) 37 Marzycieli.
Opowiadaliśmy o Asi, i jej "paryskim" marzeniu, spotkaniu Rafała z Adamem Małyszem, Łukaszu, któremu laptop umila ciągłe pobyty w szpitalu czy Izie spoglądającej w gwiazdy przez swój wymarzony teleskop. Nie zabrakło też wspomnień o "szaleństwie jednej nocy" Justysi z Michałem Wiśniewskim czy "miłości od pierwszego wejrzenia", która wynikła ze spotkania Pawła z wyśnionym psem husky.
A Katarzyna Figura zapoznała zebranych z historią Chrisa Greciusa ("od którego wszystko się zaczęło"), czytając fragment książki Lindy Bergendahl-Pauling "Mały policjant, czyli mam marzenie".
W to niedzielne popołudnie zaprosiliśmy, między innymi, naszych przyjaciół i sponsorów, dzięki którym możemy realizować kolejne dziecięce marzenia.
Gościła nas restauracja Fair-Play, której właściciel ufundował laptopa Radka. Byli przedstawiciele "Sobiesław Zasada Bydgoszcz Sp. z o.o., Autoryzowany Dealer Marek Mercedes-Benz,Dodge,Chrysler,Jeep" - fundatorzy jeepa dla Kacperka. W podziękowaniu mogli usłyszeć od chłopca: "Piękny, dokładnie o takim myślałem".
Wyciszyć emocje pozwolił nam przepiękny minikoncert w wykonaniu Amabile w składzie: Ewa Godlewska (śpiew), Barbara Markiewicz (harfa) oraz Tomasz Pawlicki (flet).
Sporym powodzeniem cieszyła się też i licytacja, poprowadzona z wrodzonym wdziękiem przez Macieja Wilkowskiego z Radia Gra. Wśród licytowanych przedmiotów była, między innymi, i litografia J. Solińskiego, zdjęcia autorstwa J. Zegarlińskiego, piękna rzeźba wykonana przez J. Walczaka, autografy R. Blechacza czy "żużlowe akcesoria" podarowane nam przez P. Protasiewicza. Udało nam się zebrać prawie 3 tysiące złotych.
Duża kolejka chętnych ustawiła się także po autograf naszej honorowej Pani Ambasador. W ten sposób fundacyjna książka-cegiełka rozeszła się jak przysłowiowe "ciepłe bułeczki".
Na koniec, wszyscy obecni zostali zaproszeni na tort urodzinowy, podarowany nam przez Cukiernię "Staropolska" oraz WSHE w Łodzi. Że ciasto było przepyszne, mogą zaświadczyć także mali pacjenci z Kliniki Hematologii i Onkologii Szpitala Uniwersyteckiego w Bydgoszczy. Bowiem nie wyobrażaliśmy sobie, aby ci, którzy są najważniejsi w Fundacji Mam Marzenie nie świętowali-choćby w ten symboliczny sposób-"naszych, swoich" urodzin.
Dziękujemy WSZYSTKIM, że byliście z nami podczas tych magicznych chwil.
Specjalne podziękowania dla:
Amabile (E. Godlewska, B. Markiewicz, T. Pawlicki);
Restauracji Fair-Play;
"Sobiesław Zasada Bydgoszcz Sp. z o.o., Autoryzowany Dealer Marek Mercedes-Benz, Dodge, Chrysler, Jeep";
Cukierni "Staropolska";
WSHE w Łodzi;
Ryszard Masiak z BPI Bydgoszcz.com;
Macieja Wilkowskiego z Radia Gra.
Pierwsze spotkanie
Nasz 17-letni marzyciel - Radek mieszka 20 kilometrów za Bydgoszczą w Dąbrowie Chełmińskiej. Cierpi na dystrofię mięśniową i od kilku lat "przykuty" jest do wózka inwalidzkiego. Mieszka tylko z ojcem ( mama kilka lat temu zmarła) ,babcią i ukochanym psiakiem. Chłopiec przywitał nas na werandzie swojego domu, świeciło słoneczko, a wokół radośnie podskakiwał mały piesek.
Ten sympatyczny i skromnie uśmiechający sie nastolatek z nieśmiałością przyjął nasz lodołamacz ( album z rybkami i gadżet do akwarium).Aga zajeła się wypisywaniem formularza a ja miałam przyjemność poznać marzenie Radka. Ciekawa byłam co to będzie???
Okazało się ,że jedynym i największym marzeniem Radka jest posiadanie laptopa !!!,który na pewno pomogłby mu przetrwać długie monotonne dni spędzane w domu z dala od kolegów i koleżnek z klasy. Radek ma indywidualny tok nauczanie w drugiej klasie LO.
Pomimo usilnych starań z mojej i Agi strony, nie udało nam sie nakłonić Radka do zwerbalizowania kolejnych ,awaryjnych marzeń. Radek zdecydowany i stanowczy obstawał tylko i wyłącznie przy jednym ..... jedynym marzeniu - laptopie!!!.
Na pożegnanie udokumentowałyśmy pobyt kilkoma wspólnymi fotkami i ruszyłyśmy w drogę powrotną do Bydgoszczy.Obiecujemy , że dokonamy wszelkich starań , aby marzenie .... jedyne marzenie Radka udało nam się spełnić!!!.
Poczekalnia
BydgoszczSpełnione marzenia 2013
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2012
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2011
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2010
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2009
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2008
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2007
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2006
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2005
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 0
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćByli z nami
BydgoszczAktualności » Bydgoszcz
Charytatywny Maraton Zumby
Charytatywny Maraton Zumby - 2 LUTY
[+] czytaj więcej...