Ewa lat: 12

Pewnego słonecznego dnia wybraliśmy się, aby poznać nową Marzycielkę - Ewę. Dziewczynka i jej mama z niecierpliwością czekały na nasze przybycie. Ewa jest pełną spokoju, ciepła oraz nadziei 12 letnią dziewczynką, która marzy o wyjeździe do Watykanu, aby odwiedzić tam grób papieża Jana Pawła II.

Wiedzieliśmy wcześniej, że nasza Mała Przyjaciółka bardzo lubi rysować i dlatego jako lodołamacz podarowaliśmy jej pastele, blok rysunkowy i kilka innych rzeczy, które mogą się przydać młodym malarzom. Ewa obiecała nam również, że do następnego spotkania specjalnie dla nas narysuje swoje ulubione zwierzątko ;)

Z każdą chwilą Nasza Marzycielka stawała się coraz bardziej otwarta, a rozmowa z nią dała nam wiele uśmiechu i optymizmu. Dziewczynka w wolnych chwilach bardzo lubi oglądać bajki, o których chętnie nam opowiedziała. Mogliśmy również zobaczyć część jej kolekcji, którą trzyma przy sobie, aby w każdej chwili móc obejrzeć przygody swoich ulubionych bohaterów.

Dziękujemy Ewie i jej Mamie za miłe spotkanie i dokonamy wszelkich starań, żeby to marzenie się spełniło!

Kiedy spotkaliśmy się na wrocławskim lotnisku wszyscy byli bardzo stremowani. Zapoznałam się z Krzysiem i jego rodziną, którzy także lecieli z nami do Rzymu. Gdy już nadszedł moment lotu samolotem byłam bardzo zdenerwowana. Startowaliśmy z Wrocławia do Warszawy, a z Warszawy do Rzymu. Lot okazał się bardzo przyjemny. Widoki z góry były bardzo zaskakujące, ponieważ wszystko było takie małe. Gdy już wylądowaliśmy w Rzymie byłam bardzo podekscytowana. Na lotnisku czekała na nas siostra zakonna, która zawiozła nas do miejsca, w którym będziemy mieszkać przez cały czas naszego pobytu. Podczas wycieczki zwiedziliśmy wiele zabytków, takich jak: Koloseum, Fontanna Ditrewi, Schody Hiszpańskie, Panteon, i Bazylikę Św. Piotra. Najszczęśliwszym dla mnie dniem było spotkanie się z Papieżem Benedyktem XVI, podczas audiencji otrzymałam błogosławieństwo. Ostatniego dni z samego rana mieliśmy mszę w podziemiach Bazyliki Św. Piotra. Po mszy zwiedziliśmy krypty podziemia, w których spoczywają święci oraz miałam okazję spełnić swoje marzenie: pomodlić się i dotknąć grobu Jana Pawła II. Szkoda, że tak szybko minęły te cztery dni i trzeba było wracać do domu... Chciałabym podziękować Fundacji Mam Marzenie, sponsorom i opiekunowi Panu Piotrowi za super wycieczkę.   Dziękuje za realizację marzenia.