Patrycja lat: 5
Rowerek trzykołowy
Pierwsze spotkanie: 00.00.0000
Spełnienie marzenia: 21.10.2006
Patrycja przywitała nas z uroczym usmiechem i nadzieja w oczach. Czekała na nas, choć nie wiedziała, że to już TEN dzień. A my nie mielismy zamiaru od razu przejsć do sedna spotkania.
Najpierw Pati dostała ciastolinę i jej radosć była tak wielka, że nie moglismy wyobrazić sobie, jak zareaguje na TO cudo, które czekało na odpowiednia chwilę za drzwiami. Z wielkim zapałem zabrała się do lepienia. Efekt był imponujacy - rowerek z oparciem, koszykiem, a nawet lampkami!
Kiedy Patrycja wyszła z pokoju, nadarzyła się okazja, by miejsce ciastolinowego zajał ten wymarzony, prawdziwy rowerek! Weszła i... zaniemówiła. Wiedzielismy już, że trafilismy w dziesiatkę - jej oczy i szczery usmiech mówiły wszystko. Z niedowierzaniem przyjęła, że to jej dzieło troszeczkę urosło.
Pati z dumna mina zajęła miejsce kierowcy i ruszyła. Już po kilku minutach zwinnie kręciła ósemki, a braciszek, zupełnie jak serwisant bolida, biegał wokół niej z pompka.
Było juz pózno, a na buzi Patrycji wciaż malował się usmiech. Jednak musielismy sie już pożegnać, by mogła ochłonać po dniu pełnym wrażeń i odpoczać. Zapowiadał się bowiem aktywny dzień:)
Pierwsze spotkanie
W odwiedziny do Patrycji wybralismy się w sobotnie popołudnie. Dziewczynka bardzo nas wyczekiwała, ale gdy weszlismy do pokoju skryła się w objęciach mamy i zakryła raczkami buzię i oczka i za nic w swiecie nie chciała oderwać się od maminych, bezpiecznych ramion. Jednak po kilku minutach zawstydzenie ustapiło ciekawosci i zaraz siedzielismy z Patrycja na podłodze składajac kolorowe bransoletki, które przynieslismy jako lodołamacz. Biżuteria "zrób to sam" okazała się być wspaniała zachęta do wspólnej zabawy, w wyniku której wszyscy połyskiwali srebrnym brokatem i ozdobieni byli nalepkami. Pati dodatkowo nosiła własnoręcznie wykonane bransoletki - po trzy na każdej raczce. Potem przyszedł czas na jej ulubiona zabawę w biuro pracy! Interesantka była długowłosa lalka, która najpierw chciała pracować jako sekretarka, potem zdecydowała się "wygryzć" mnie z posady i przyjmować za mnie bezrobotnych do pracy a potem stwierdziła, że najchętniej chciałaby... maszerować. Obie usatysfakcjonowane pozostałysmy przy tej ostatniej opcji:) Lalka odmaszerowała więc robiac przy tym kilka szpagatów. W międzyczasie trochę też kolorowałysmy - ulubiona, bajeczkowa postać Patrycji - Kubusia Puchatka. Duży pluszowy misio w całej swojej krasie siedział zreszta na kanapie i pozował.
Na koniec naszej wizyty lody zupełnie stopniały i Patrycja baraszkowała już zupełnie nieskrępowana - kazała przykrywać się cała masa pluszaków, a potem udawała, że jej nie ma. Spod ruszajacej się pluszowej górki słyszelismy tylko głosik wydajacy polecenia, kto ma co mówić i robić: "Tata! Ty masz powiedzieć - gdzie jest Patrycja?" Kiedy tata spełniał jej życzenie dziewczynka wołała: "A teraz wy mnie szukajcie!" smiechu było co niemiara.
Wiemy, że Pati ma marzenie, ale nie chciała go jeszcze wyjawić. Myslę, że musiała najpierw sprawdzić czy potrafimy się porzadnie bawić - w końcu tak ważnych rzeczy nie można powierzać jakims tam nudziarzom. Umówilismy się na kolejne spotkanie. Mamy nadzieję, że zabawowy test przeszlismy pozytywnie i dowiemy się o czym marzy Patrycja.
Poczekalnia
WarszawaSpełnione marzenia 2013
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2012
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2011
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2010
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2009
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2008
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2007
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2006
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2005
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2004
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 0
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćByli z nami
WarszawaAktualności » Warszawa
Bal Radiowca
Dzięki uprzejmości organizatorów Balu Radiowca, mieliśmy przyjemność uczestniczenia w tym niezwykłym wydarzeniu.
[+] czytaj więcej...