Magda lat: 7

Chce się spotkać z Doda

Pierwsze spotkanie: 26.06.2006

Spełnienie marzenia: 24.08.2006

Poleć:

wykop.pl dodaj do Facebook dodaj do Twitter dodaj do Blip dodaj do NK
2009-06-03

Chce się spotkać z Doda

Data spotkania: 03.06.2009 (Warszawa)

Wolontariusze: Donata, Dominika, Iza i Wiktor

Słoneczny sierpniowy poranek na jednym z warszawskich blokowisk. Dzień jak co dzień, chciałoby się rzec. Ale nie! Na pewno nie dla naszej małej Marzycielki Madzi - to dzień, w którym spełniło się jej wielkie marzenie, dzień spotkania z jej ukochana piosenkarka: Doda.

Zaczęło się niewinnie. Niczego nieswiadoma Madzia wraz z mama szybko wyszły przed blok, gdzie czekać miała na nie taksówka. Jakie było ich zaskoczenie, gdy zamiast zwykłego samochodu ujrzały długa, czarna i lsniaca limuzynę - jedyny srodek transportu własciwy dla naszej małej gwiazdy. Ale to dopiero poczatek niespodzianek: w wielkiej torbie Madzia znalazła jeszcze pudło czekoladek oraz wszystkie dotychczasowe płyty swojej idolki, które natychmiast zostały odsłuchane - i tak oto w rytmach "Szansy" i "Dwóch Bajek" (zaspiewanych pięknie przez Madzię), wzbudzajac niemałe zainteresowanie przechodniów, dotarlismy na umówione miejsce spotkania, do restauracji "Biosfera".

Przywitani bardzo uprzejmie przez personel, udalismy się do przygotowanego dla nas pomieszczenia. Madzia, odrobinę zdenerwowana, niecierpliwie wpatrywała się w drzwi. Przyjdzie czy nie przyjdzie? Jak będzie ubrana? Wreszcie po kilku minutach stało się! Pojawiła się Doda razem ze swoja Pania menager i pieskiem Bandziorem. Po wstępnych powitaniach wszyscy zasiedli do stołu.

Jesli chodzi o sam przebieg spotkania to myslę, że najwięcej do powiedzenia ma sama Magda, która jak prawdziwa dziennikarka dokładnie wypytała Dodę o wszystkie interesujace szczegóły (na podstawie wczesniej przygotowanych pytań). Również Doda była ciekawa m.in. zainteresowań Madzi, dlatego też rozmowa toczyła się gładko i szybko - tak oto niepostrzeżenie minęła godzina przeznaczona na spotkanie. Czas ten umilał nam również wyżej wspomniany Bandzior, który urzekł Madzię do tego stopnia, że zamiast wymarzonej suczki rasy York chce teraz takiego samego pieska jak ten należacy do jej idolki.

Wydawać by się mogło, że to już koniec - marzenie zostało spełnione, pozostana pięknie wspomnienia. Jednak nie! Madzia dostała również zaproszenie do wspólnego spiewania z Doda na najbliższym koncercie (2 wrzesnia). Co z tego wynikło i jak przebiegał drugi etap realizacji marzenia? O tym kolejna relacja.

Chce się spotkać z Doda Fundacja Mam MarzenieChce się spotkać z Doda Fundacja Mam MarzenieChce się spotkać z Doda Fundacja Mam MarzenieChce się spotkać z Doda Fundacja Mam MarzenieChce się spotkać z Doda Fundacja Mam MarzenieChce się spotkać z Doda Fundacja Mam MarzenieChce się spotkać z Doda Fundacja Mam MarzenieChce się spotkać z Doda Fundacja Mam MarzenieChce się spotkać z Doda Fundacja Mam MarzenieChce się spotkać z Doda Fundacja Mam MarzenieChce się spotkać z Doda Fundacja Mam Marzenie
2006-06-26

Pierwsze spotkanie

Data spotkania: 26.06.2006 (Donata, Dominika, Iza i Wiktor)

Wolontariusze: Donata, Dominika, Iza i Wiktor

29 czerwca odbyło się pierwsze spotkanie wolontariuszy: Donaty, Wiktora, Izy i Dominiki w Centrum Zdrowia Dziecka z 7-letnią Madzią - mogłabym tak zacząć swój reportaż, ale to początek dobry dla nudnego wypracowania szkolnego z równie nieciekawej wycieczki. A opisu tego spotkania nawet nie wypada zaczynać w tak banalny sposób, bo dostarczyło nam - wolontariuszom dużo wrażeń i na pewno do nieciekawych nie należało.

Z bijącym sercem kroczyłam po zawiłych korytarzach Centrum w poszukiwaniu naszej marzycielki-zwłaszcza, że to była moja pierwsza przygoda z fundacją. Naprawdę to wielkie szczęście dla nowicjuszki trafić na takie miłe dziecko jak Madzia.

Na oddziale rehabilitacji CZD mile nas zaskoczyła uśmiechnięta i ufna twarzyczka dziewczynki, która na prawdę była zadowolona z naszej wizyty. Na początek wręczyliśmy naszej marzycielce "lodołamacz", niestety trochę w zbyt mocno pozaklejanym opakowaniu, ale to tylko wzmogło determinację Madzi, która z coraz większym uporem walczyła z pakunkiem. Dwa opakowania puzzli z pewnością były miłą niespodzianką dla naszej małej mistrzyni w układaniu obrazków składających się z 200 elementów.

Madzia jest niezwykle pogodną i śmiałą dziewczynką, dlatego nie mieliśmy żadnego problemu, aby nawiązać z nią rozmowę. Nasza marzycielka ma bardzo artystyczną duszę-interesuje ją rysowanie, śpiewanie, aktorstwo i fryzjerstwo, dlatego nie powinny dziwić jej bardzo jasno sprecyzowane pragnienia: zobaczenie Dody albo Agnieszki Dygant.

Spędzony miło czas szybko przeminął i nim się obejrzeliśmy, wizyta dobiegła końca. Pozostaje nam życzyć naszej rozkosznej siedmiolatce spełnienia marzeń i aby ten promienny uśmiech nie zniknął z jej twarzyczki.
 

Pierwsze spotkanie Fundacja Mam MarzeniePierwsze spotkanie Fundacja Mam Marzenie

Poczekalnia

Warszawa

Spełnione marzenia 2013

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2012

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2011

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2010

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2009

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2008

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2007

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2006

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2005

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2004

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 0

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Byli z nami

Warszawa

Aktualności » Warszawa

Bal Radiowca

Dzięki uprzejmości organizatorów Balu Radiowca, mieliśmy przyjemność uczestniczenia w tym niezwykłym wydarzeniu.

[+] czytaj więcej...

Wolontariat » Warszawa

Ruch spełniania marzeń powstał dzięki ludziom z całej Polski, których połączyła idea bezinteresownej pomocy choremu dziecku i jego rodzinie. To na wolontariuszach opiera się cała struktura naszego ruchu i to oni są jego ambasadorami w swoim środowisku.Przyłącz się do nas!