Przemek lat: 12
Spotkanie z Zinedine Zidane
Pierwsze spotkanie: 00.00.0000
Spełnienie marzenia: 10.08.2004
Ankieta zgłoszeniowa Przemka wpłynęła faksem do biura Fundacji od naszych przyjaciół z Warszawskiego Hospicjum dla Dzieci. Od miesiąca chłopiec przebywa pod ich opieką i to właśnie jemu zaproponowano udział w programie "Mam marzenie". Jeszcze tego samego dnia wolontariusze odwiedzili go w domu. Z wyborem "lodołamacza" nie mieliśmy większych problemów - piłka futbolowa dla takiego fana tego sportu jak Przemek była najlepszym prezentem na pierwsze spotkanie.
Wkrótce okazało się, że marzenie Przemka też jest "futbolowe". Zapytany o czym najbardziej w życiu marzy bez wahania powiedził nam, że chciałby spotkać się ze swoim idolem Zinedine Zidane. Dziwnym trafem następnego dnia jego bohater przylatywał do Polski na mecz Wisła Kraków - Real Madryt. Nie pozostało nam więc nic innego jak wziąć się do roboty.
W niecałe 12 godzin po wizycie u Przemka chłopiec wraz z rodziną podążał do Krakowa na spotkanie swojego życia. Ponieważ w spełnianiu marzeń, o czym wielokrotnie się przekonaliśmy, nie ma rzeczy niemożliwych. Dzięki pomocy ludzi dobrej woli z obu drużyn udało nam się zaaranżować wizytę Przemka na treningu "galacticos".
Punktualnie o 19.00 piłkarze Realu Madryt wkroczyli na murawę boiska. Przemka zaproszono do obserwowania treningu z lewego narożnika boiska, gdzie miał możliwość z bliska przyglądać się umiejętnościom hiszpańskiej drużyny. Po godzinnym treningu Przemek z mamą i siostrą zaproszeni zostali do szatni, gdzie wszyscy zawodnicy po kolei podpisali piłkę otrzymaną poprzedniego dnia od Fundacji.
Wreszcie z przebieralni wyszedł wielki Zidane, aby spełnić marzenie Przemka. Rozmowa przebiegała w 3 językach: francuskim, polskim i angielskim. Chłopiec opowiedział swojemu idolowi jak bardzo lubi oglądać jego sztuczki techniczne i zapewnił, że spotkanie to jest najpiękniejszym momentem jego życia. Zizou podziękował chłopcu za wizytę i podarował mu koszulkę Królewskich z własnoręczną dedykacją: "Pour Csemek".
Po spotkaniu cała rodzina udala się na odpoczynek do ekskluzywnego hotelu Sheraton, który zresztą był również domem hiszpańskiej drużyny podczas ich pobytu w Krakowie. Tam przy wykwintnym obiedzie zafundowanym przez kierownictwo hotelu Przemek mógł jeszcze raz przypatrzyć się z bliska największym sławom światowego futbolu: Beckhamowi, Ronaldo i swojemu największemu idolowi: Zinedine Zidane. To się nazywa spędzić wieczór w doborowym towarzystwie!!!
Poczekalnia
WarszawaSpełnione marzenia 2013
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2012
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2011
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2010
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2009
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2008
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2007
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2006
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2005
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2004
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 0
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćByli z nami
WarszawaAktualności » Warszawa
Bal Radiowca
Dzięki uprzejmości organizatorów Balu Radiowca, mieliśmy przyjemność uczestniczenia w tym niezwykłym wydarzeniu.
[+] czytaj więcej...