Ania lat: 10

Obejrzenie musicalu Król Lew w Londynie

Pierwsze spotkanie: 09.08.2008

Spełnienie marzenia: 11.11.2008

Poleć:

wykop.pl dodaj do Facebook dodaj do Twitter dodaj do Blip dodaj do NK
2008-11-12

Data spotkania: 12.11.2008 (Londyn)

Wolontariusze: Monika

Dzięki sponsorowi Panu z firmy KA-MET i Fundacji Mam Marzenie mogłam pojechać do Londynu na mój ulubiony musical "Król Lew". Przedstawienie było wspaniałe, obok mnie przechodziły zwierzęta z Afryki, nawet ogromny słoń! Aktorzy pięknie śpiewali i tańczyli, najbardziej podobała mi się piosenka Shadowland, którą śpiewała lwica Nala. Największa niespodzianka czekała na mnie po przedstawieniu - zaproszono mnie za kulisy, a tam czekali Timon i Pumba! Zaśpiewali specjalnie dla mnie piosenkę Hakuna Matata! Mogłam zobaczyć stroje, lalki, maski i rekwizyty aktorów z bliska a nawet je dotknąć. Widziałam aktorów i nawet z nimi rozmawiałam. Z wrażenia nie mogłam potem zasnąć:)

Drugiego dnia odwiedziliśmy słynny sklep z zabawkami Hamleys, gdzie dostałam magiczne pisaki, które są naprawdę czarodziejskie.

Bardzo dziękuję za wspaniałą przygodę:
- Firmie Ka-Met,
- Ani i Wojtkowi, którzy byli naszymi przewodnikami, a nawet dużo dużo więcej,
- Wszystkim nowym przyjaciołom z Londynu,
- Monice za opiekę i pomoc w gierce!

Było cudownie!

2008-11-12

Data spotkania: 12.11.2008 (Londyn)

Wolontariusze: Monika

Nasza wyprawa rozpoczęła się we wtorek o 6 rano. Samolot do Londynu odlatywał z Berlina o 9.35. Ani bardzo podobał się lot a szczególnie start i lądowanie. Na lotnisku czekali na nas Ania i Wojtek, od lat Londyńczycy. Przeczytali o marzeniu Ani na naszej stronie internetowej i zaoferowali pomoc.

Pierwszym punktem wizyty w Londynie były "pyszne kanapeczki" w barze, który Ania sobie wybrała. Nie możemy ciągle bujać w chmurach, prócz marzeń człowiek potrzebuje również posiłków, szczególnie po podróży.
Potem pojechaliśmy do hotelu w celu odświeżenia się i przygotowania do spektaklu.

Wieczór zbliża się nieubłaganie, emocje rosną. W Lyceum Theatre przywitał nas pan Andrew , zaoferował lody, słodycze, napoje, co tylko Ania będzie chciała. Dla Ani jednak nic nie jest ważne, już nie może doczekać się na przedstawienie. Andrew odprowadził nas na nasze miejsca. O 19.30 rozpoczął się musical. Był naprawdę piękny, niesamowite wrażenie robią, co chwile zmieniające się, dekoracje. Śpiew i taniec aktorów jest przepiękny, historia wzruszająca. Naprawdę piękne przeżycie.

Nie muszę chyba przypominać, że nasi marzyciele są wyjątkowi. A dla wyjątkowych dzieci są dodatkowe niespodzianki. Po spektaklu Ania została zaproszona za kulisy. Mogła poznać aktorów, zrobić sobie z nimi zdjęcia, uścisnąć dłonie. Specjalnie dla niej odśpiewali piosenkę. Mogłyśmy zobaczyć, dekoracje, stroje, zaplecze teatru. Ania była szczęśliwa, marzenie spełnione na piątkę.

PS. Pragnę podziękować Ani i Wojtkowi, pani Dorocie, Andrew i Michelle, Magdzie i Piotrkowi za pomoc w spełnieniu marzenia naszej kochanej Ani.

Dziękujemy firmie KA-MET S.C. za spełnienie marzenia Ani. Bez Was - sponsorów spełnianie marzeń tych wspaniałych dzieci nie byłoby możliwe. Dziękujemy!

 Fundacja Mam Marzenie Fundacja Mam Marzenie Fundacja Mam Marzenie Fundacja Mam Marzenie Fundacja Mam Marzenie Fundacja Mam Marzenie Fundacja Mam Marzenie Fundacja Mam Marzenie Fundacja Mam Marzenie Fundacja Mam Marzenie
2008-08-09

Pierwsze spotkanie

Data spotkania: 09.08.2008 (Dobra)

Wolontariusze:

Wtorek był piękny i słoneczny. Z przyjemnością wybraliśmy się do Dobrej by odwiedzić naszą marzycielkę Anię. Ania wybiegła nam na spotkanie i pokazała drogę do swojego domu. Mama przywitała nas ciepło i zaprosiła na uroczy taras. Bez zbędnych wstępów wręczyłam Ani nasze "lodołamacze": pamiętnik zamykany na kłódkę i atlas anatomii dla dzieci. Jednak w przypadku Ani lodów łamać nie trzeba, dziewczynka jest wesoła i otwarta. W ramach rewanżu za przywiezione upominki Ania namalowała nam obraz, piękną, kolorową tęczę, która mieni się złocistym blaskiem. Dostałam jeszcze jeden prezent, ale to już moja i Ani tajemnica.
Ania jest mądrą dziewczynką i wiedziała po co przyjechaliśmy. Zaproponowała nam zagadkę. Musieliśmy sami zgadnąć o czym marzy. Wskazówki były czytelne. Ania marzy by zobaczyć na żywo musical Król Lew, który jest wystawiany przez Lyceum Theatre w Londynie. Także sprawa jest jasna, trzeba zabierać się do roboty by marzenie Ani było spełnione.

Pierwsze spotkanie Fundacja Mam MarzeniePierwsze spotkanie Fundacja Mam MarzeniePierwsze spotkanie Fundacja Mam MarzeniePierwsze spotkanie Fundacja Mam MarzeniePierwsze spotkanie Fundacja Mam MarzeniePierwsze spotkanie Fundacja Mam Marzenie

Poczekalnia

Szczecin

Spełnione marzenia 2013

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2012

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2011

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2010

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2009

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2008

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2007

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2006

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2005

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 0

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Byli z nami

Szczecin

Aktualności » Szczecin

Charytatywny Koncert Organowy

Organowy Koncert Charytatywny Kevina Duggana organizowany w szczecińskiej Katedrze.

[+] czytaj więcej...

Wolontariat » Szczecin

Ruch spełniania marzeń powstał dzięki ludziom z całej Polski, których połączyła idea bezinteresownej pomocy choremu dziecku i jego rodzinie. To na wolontariuszach opiera się cała struktura naszego ruchu i to oni są jego ambasadorami w swoim środowisku.Przyłącz się do nas!