Przemek lat: 15

W piękne niedzielne popołudnie wybraliśmy się do kolejnego marzyciela - Przemka. We wcześniejszej rozmowie z mamą poprosiłem ją, aby nic nie mówiła chłopcu o naszym przyjeździe. Opłaciło się :) Przemek był całkowicie zaskoczony naszym przyjazdem. Bardzo żywo zareagował gdy zobaczył co zamierzamy mu wręczyć. Była to chwila na którą zawsze warto czekać. Na twarzy marzyciela pojawiły się łzy szczęścia. Po krótkiej rozmowie z rodzicami Przemek zaprowadził nas do swojego pokoju gdzie pokazał nam swoje medale zdobyte po zwycięskich walkach bokserskich. Poznaliśmy przy okazji brata Przemka oraz jego najbliższą rodzinę. Czas bardzo szybko uciekał a my musieliśmy się już zbierać. Życzymy Ci Przemku, aby ten laptop spełnił Twoje oczekiwania i służył jak najlepiej.

Serdecznie dziękujemy sponsorom za pomoc w spełnieniu marzenia Przemka!

Pomyliliśmy adres, ale w końcu trafiliśmy pod właściwy. W progu przywitała nas mama Przemka, zaprosiła do pokoju i nieustannie zachęcała do częstowania się ciastem. Po chwili poznaliśmy i samego Marzyciela. Wręczyliśmy mu lodołamacz - klawiaturę i myszkę, ponieważ chłopiec interesuje się komputerami i właśnie to chciał od nas otrzymać. Zadaliśmy Przemkowi to najważniejsze tego dnia pytanie: co jest jego marzeniem? Chłopiec, choć wcześniej już myślał nad tym, co chciałby dostać, jeszcze się wahał... Ale po namysłach zdecydował - laptop. Mamy nadzieję, że już niedługo Przemek będzie się mógł cieszyć z wymarzonego prezentu.