Filip lat: 4
Wyjazd do Disneylandu, by zobaczyć Zygzaka McQueena
Pierwsze spotkanie: 02.07.2013
Pierwsze spotkanie
W gorące wtorkowe popołudnie, zaopatrzeni w lodołamacz, udaliśmy się na spotkanie z naszym nowym Marzycielem – rezolutnym czterolatkiem. Filip przywitał nas w drzwiach wraz z Rodzicami i nieśmiało spoglądał w kierunku torby z Zygzakiem McQueenem, w której znajdował się nasz lodołamacz. Prezent okazał się strzałem w dziesiątkę – chłopiec od razu rozpakował samochód, który po napotkaniu przeszkody zmieniał kierunek jazdy. Wesołym gonitwom po mieszkaniu nie było końca. Filip podstawiał różne przeszkody dla samochodu, sprawdził jak poradzi sobie w starciu z Jego nogami, ale i tę przeszkodę samochód pokonywał bez problemu. Po tej samochodowej gonitwie nadszedł czas na chwilę wytchnienia przy drugiej, wymagającej mniej energii, części lodołamacza – Filip zaczął układać puzzle, na których był oczywiście ulubiony Zygzak McQueen. Okazało się, że dla naszego Marzyciela ułożenie puzzli nie stanowi najmniejszego problemu, nawet bez patrzenia na obrazek na pudełku. Chłopiec bez niczyjej pomocy, bez trudu dopasowywał kolejne elementy układanki i w ciągu kilku minut obrazek był gotowy, nasz Mistrz wraz ze swoim dziełem chętnie pozował nam do zdjęć. Po wspólnej zabawie zaczęliśmy rozmawiać o marzeniach. Okazało się, że chłopiec doskonale wie, czym są marzenia i po obejrzeniu obrazków reprezentujących poszczególne kategorie marzeń, Filip zdradził nam czego najbardziej pragnie. Marzyciel chciałby pojechać do Disneylandu i zobaczyć tam swojego ulubionego bohatera – Zygzaka oczywiście. Kiedy Filip wypowiadał swoje marzenie, w jego oczach pojawił się błysk, który utwierdził nas, że jest to Jego prawdziwe i największe pragnienie. Gdy poznaliśmy już marzenie, wypełniliśmy potrzebne dokumenty i zaczęliśmy zbierać się do wyjścia, Filip postanowił odkryć przed nami jeszcze jeden kawałeczek swojego świata i zaprosił nas do swojego pokoju. Tam odbyła się kolejna sesja zdjęciowa, której efekty można podziwiać poniżej. Filip założył swoje ogromne okulary, zaczął grać na trąbce i jednocześnie ustawiać się do zdjęć. Od słowa do słowa, okazało się, że chłopiec ma kask, w którym jeździ na skuterze ze swoim Tatą.
Zupełnym przypadkiem Maciek miał ze sobą swój kask, bardzo podobny do kasku Filipa, z tym że trochę większy. Panowie rewelacyjnie wyglądają na zdjęciach w tych nietypowych nakryciach głowy - oceńcie sami. Po wspólnych zdjęciach i obietnicy kolejnych odwiedzin, pożegnaliśmy się z naszym Marzycielem.
Filipku! Postaramy się, abyś jak najszybciej mógł na własne oczy zobaczyć swojego ulubionego bohatera w Disneylandzie!
Poczekalnia
WarszawaSpełnione marzenia 2013
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2012
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2011
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2010
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2009
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2008
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2007
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2006
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2005
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2004
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 0
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćByli z nami
WarszawaAktualności » Warszawa
Bal Radiowca
Dzięki uprzejmości organizatorów Balu Radiowca, mieliśmy przyjemność uczestniczenia w tym niezwykłym wydarzeniu.
[+] czytaj więcej...