Igor lat: 10

Xbox 360 z kinectem i telewizorem

Pierwsze spotkanie: 08.06.2013

Spełnienie marzenia: 18.08.2013

Poleć:

wykop.pl dodaj do Facebook dodaj do Twitter dodaj do Blip dodaj do NK
Igor jest niezwykle pogodnym chłopcem. Móc „oderwać się” od choroby grając na własnym Xbox-ie– o tym marzy.
2013-08-18

Spełnienie marzenia

Data spotkania: 18.08.2013 (Wrocław)

Wolontariusze: Kornelia, Agnieszka

Muzyka, kolorowe światła i mnóstwo multimedialnych atrakcji – to wymarzone miejsce do beztroskiej zabawy. Dzięki gościnności właścicieli wrocławskiego centrum rozrywki Magic House, w takich właśnie okolicznościach spotkałyśmy się z Igorem, jego rodzeństwem i rodzicami. Zabawa była przednia. Dzieci od samego początku poczuły klimat miejsca, szybko zdjęły buty i zaczęły skakać po znajdującej się najbliżej wejścia macie interaktywnej. Z każdą kolejną matą, konsolą, multimedialnym ekranem robiło się coraz ciekawiej. Doskonałym przewodnikiem – instruktorem okazał się 10–letni syn właścicieli lokalu. Do zabawy dołączyli dorośli, w tym nasi goście specjalni – wolontariuszki z firmy UPS . Rozbawiony Igor nawet nie domyślał się, że dla niego to nie koniec atrakcji, że największa niespodzianka dopiero go czeka. Kiedy nasz główny bohater na chwilę przysiadł, aby napić się i odpocząć, uznałyśmy, że jest to dobry moment na tą właśnie niespodziankę. Zaprosiłyśmy wszystkich do stołu, a dziewczyny z UPS wniosły pudła. Już wielkość i kształt pudeł wskazywały na to, co może być w środku. Jeszcze tylko życzenia i można było zabrać się za rozpakowywanie prezentów. Do wzruszonego Igora zaczęło docierać, że oto spełniło się jego marzenie – dostał wymarzonego Xbox-a i telewizor. Na stole pojawił się owocowy tort , a właściciele Magic House podarowali naszemu Marzycielowi grę na konsolę. Pamiątkowy dyplom dla Igora, podziękowania dla UPS za spełnienie marzenia oraz dla właścicieli lokalu za stworzenie wyjątkowej oprawy spełnienia marzenia i wszyscy mogliśmy wracać do zabawy. Dużo było przy tym śmiechu oraz radości, ale czas płynął nieubłaganie i w którymś momencie trzeba było się rozstać.
Igorku – życzymy Ci, abyś beztrosko się bawił, uśmiechał i … zdrowiał.
Wszystkim, którzy byli z nami dziękujemy za wspólną zabawę.

 

Spełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam Marzenie
2013-07-10

Pierwsze spotkanie

Data spotkania: 08.06.2013 (Wrocław)

Wolontariusze: Agnieszka, Kornelia

W sobotę 8 czerwca, gdy pod dniach wyjątkowo zimnych, wreszcie zaczynało się rozpogadzać, wyruszyłyśmy na spotkanie z naszym nowym Marzycielem – z 10 letnim Igorem.

 

Z wcześniejszych rozmów z mamą chłopca, wiedziałyśmy, że Igor dużo czyta lub słucha, jak czytają mu jego bliscy (mama, tata i babcia). Książki stały się dla niego doskonałym sposobem na szpitalną nudę, a przygody w nich opisywane odskocznią od nieprzyjemnych i bolesnych zabiegów. W tej sytuacji oczywistym dla nas było, że lodołamaczem będzie książka. Pozostawało tylko wybranie czegoś odpowiedniego oraz, co równie ważne, czegoś czego jeszcze nie czytał. Tu postąpiłyśmy trochę niestandardowo i za pośrednictwem mamy, ustaliłyśmy z chłopcem tytuł, który by Go ucieszył. Igor wybrał jeden z tomów opisujący przygody Mikołajka. Wprawdzie kiedy rozpakowywał przyniesiony przez nas prezent, nie było już niespodzianki, ale była gwarancja, że chłopiec będzie zadowolony, a książka nie zostanie zdublowana z tym, co jest już w domowej biblioteczce.

 

Po rozmowie o książkach, zainteresowaniach oraz samopoczuciu, przyszedł czas na wyjawienie marzenia. Igor z pewnością w głosie powiedział nam, że marzy o Xbox-sie, ale zaraz szybko dodał, że z tego marzenia chyba musi zrezygnować, bo do pełni szczęścia potrzebny byłby jeszcze telewizor, do którego mógłby podłączyć konsolę. Kiedy chłopiec opowiadał o marzeniu awaryjnym, a przy tym co rusz powracał do tematu Xbox-a, my coraz bardziej nabierałyśmy przekonania, że tym największym z marzeń jest właśnie Xbox.

 

Rozstając się z chłopcem, respektując zasady obowiązujące w Fundacji, ustaliłyśmy, że marzenie Igora ujmujemy jako zestaw składający się z konsoli Xbox 360 z kinectem oraz telewizora. Taki zestaw, to pełnia szczęścia (dziś nawet niewyobrażalna) dla naszego Marzyciela.

 

Pierwsze spotkanie Fundacja Mam MarzeniePierwsze spotkanie Fundacja Mam Marzenie

Poczekalnia

Wrocław

Spełnione marzenia 2013

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2012

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2011

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2010

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2009

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2008

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2007

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2006

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2005

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2004

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 0

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Byli z nami

Wrocław

Aktualności » Wrocław

21 listopada Światowy Dzień Życzliwości i Pozdrowień

We Wrocławiu Dzień Życzliwości będzie obchodzony po raz ósmy, w tym roku do życzliwych przyłączą się dwa największe Parki Rozrywki we Wrocławiu Bobolandia oraz Aquapark.

[+] czytaj więcej...

Wolontariat » Wrocław

Ruch spełniania marzeń powstał dzięki ludziom z całej Polski, których połączyła idea bezinteresownej pomocy choremu dziecku i jego rodzinie. To na wolontariuszach opiera się cała struktura naszego ruchu i to oni są jego ambasadorami w swoim środowisku.Przyłącz się do nas!