Łukasz lat: 14

Kierownica z pedałami Logitech G27 do komputera

Pierwsze spotkanie: 11.11.2012

Spełnienie marzenia: 22.06.2013

Poleć:

wykop.pl dodaj do Facebook dodaj do Twitter dodaj do Blip dodaj do NK
2013-06-23

Spełnienie marzenia

Data spotkania: 22.06.2013 (Łupki)

Wolontariusze: Marta

Kolejny dzień gorącego lata, zatem w sobotni poranek wyruszyliśmy do wspaniałej rodzinki na naszą specjalną misję. Wielkim szczęśliwym młodym człowiekiem został dziś Łukasz, który tak bardzo marzył o specjalnej Kierownicy z pedałami do komputera. Niespodzianka była tym większa, że Marzyciel nic nie wiedział o naszym przyjeździe. Ale nie tylko Łukasz był tego dnia mega szczęściarzem. Również Jego młodszy brat, Mateusz marzył o Laptopie i dla obu był to dzień radości, przyjemności, dzień zapomnienia o chorobie, czyli popołudnie spełnionych największych marzeń.

 

Jakie było zdziwienie Marzyciela, kiedy zobaczył nas z wysłannikami szkoły, która była Sponsorem marzenia, to tylko My wiemy. Wielki uśmiech z nadzieją pojawił się na twarzy Łukasza, domyślał się, że chyba coś grubszego szykujemy. Jednak by jeszcze przez chwilę utrzymać w niepewności, poinformowaliśmy nastolatka, że celem naszej wizyty są po prostu odwiedziny. Ale chyba Łukasz nie uwierzył w naszą bajkę, było widać, że już nie może doczekać się swojego marzenia. Jak się później dowiedzieliśmy, w między czasie Łukasz szybko pobiegł do swojego pokoju włączyć komputer, by na wszelki wypadek był już gotowy do pracy. Żeby nie trzymać dalej Marzyciela w niepewności, zaczęliśmy wykonywać naszą marzycielską misję. Wręczyliśmy Łukaszowi wielkie pudło, o którym chłopak tak bardzo marzył i wtedy się zaczęło ……

 

Duże zadowolenie z radością oraz mega satysfakcja z zachwytem biła z serca Marzyciela. Łukasz szybko wypakował cała zawartość z pudła i poleciał do swojego pokoju, by całość podłączyć do własnego, już gotowego do pracy sprzętu. Odpowiednie ustawienie, przykręcenie i już nastolatka pochłonął świat wyścigówek. Skrzynia biegów, hamulec, sprzęgło, gaz – wszystko tak samo jak w prawdziwym samochodzie. Łukasz dostał dodatkowo jeszcze kilka gier, oczywiście wyścigówek, by mógł próbować różnych wariantów jazdy. W między czasie Tomek, jeszcze młodszy brat nastolatka, gdzieś tam, co jakiś czas zagadywał chłopaka, by mógł od czasu do czasu też sobie zagrać. Łukasz był już w swoim świecie, świecie gier, świecie samochodów i wyścigów, a to oznaczało, że największe marzenie się spełniło. Na moment jeszcze tylko było trzeba wyrwać Łukasza z Jego hobbystycznego świata, by wręczyć Dyplom Spełnionego Marzenia. Z mega dumą i satysfakcją Łukasz nam podziękował i wrócił do wirtualnych gier.

 

W tak piękny słoneczny i marzycielski dzień, Marzyciel uwierzył w fakt, że marzenia naprawdę się spełniają. A my jesteśmy szczęśliwi, że pomogliśmy Łukaszowi o tym się przekonać. Łukaszu pamiętaj, że warto marzyć, bo marzenia się urzeczywistniają!!!

 

Z całego serca dziękujemy wszystkim uczniom oraz Radzie Pedagogicznej Zespołu Szkół Rolniczych w Białymstoku za pomoc w urzeczywistnienia marzenia Łukasza. To dzięki Waszej życzliwości, braku obojętności na los innych, wrażliwości oraz hojności, dziś Marzyciel stał się bardzo szczęśliwym młodym człowiekiem. Realizacja marzenia z pewnością doda nastolatkowi nowych siły do walki z chorobą, z która się zmaga a także pozwoli marzyć, bo od tego momentu Łukasz już wie, że marzenia się realizują w 100%. Dzięki Waszej pomocy spełniło się kolejne marzenie dziecka. Dziękujemy!!!

 

Spełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam Marzenie
2012-11-13

Pierwsze spotkanie

Data spotkania: 11.11.2012 (Łupki)

Wolontariusze: Dorota, Karolina, Marta

Niedziela, uroczystość Odzyskania Niepodległości Polski. Ulice udekorowane flagami, jest odświętnie. W tej radosnej atmosferze jedziemy do Marzyciela Łukasza. Nasz Marzyciel mieszka dość daleko, ale dzięki dobrym umiejętnościom naszego pana Kazimierza docieramy szybko na miejsce.

 

W drzwiach wita nas uśmiechnięta mama Marzyciela. Po chwili przychodzi nasz Łukasz, wszyscy się witamy. Dobiegają do nas młodsi domownicy. Wymiana spojrzeń i wiemy, że trafiliśmy do cudownej rodziny. Wręczamy wszystkim małe prezenty. Najważniejszy i największy dajemy naszemu Marzycielowi. Łukasz z zaciekawieniem rozpakowuje prezent, orientuje się, że to gra, ale jakaś inna niż wszystkie. Siadamy wszyscy przy stole i czytamy zasady gry, atmosfera z minuty na minutę robi się radosna i głośna. W grze trzeba założyć się, czy grający udzieli prawidłowej odpowiedzi na zadane pytanie. Wygrywa ten, kto zgarnie najwięcej żetonów. Łukasz z uwagą przygląda się i szybko orientuje się jak zdobyć najwięcej żetonów. Wszystkim jest radośnie i wesoło.

 

Rozmawiamy o szkole, zainteresowaniach. Łukasz jest pasjonatem sportów samochodowych i motocyklowych. Nie dokańczamy gry, przenosimy się do pokoju naszego Marzyciela. Nastolatek pokazuje nam swoje rysunki motocykli. Są imponujące! Jaki talent malarski ma nasz Marzyciel!! Nasza wolontariuszka dostaje na pamiątkę jeden z rysunków. Na pewno nosi przy sobie i chwali się, jakiego spotkała utalentowanego Marzyciela!! Czas szybko mija, zbliżamy się do celu naszego spotkania. Łukasz dostaje blok, kredki i zadanie, by narysował nam swoje najskrytsze marzenie. Nasz Marzyciel ma dużo marzeń! Podziwia Roberta Kubicę, fascynuje go tor i zawody Formuły I. Na końcu rysuje swoje najskrytsze marzenie. Łukasz chciałby dostać Kierownicę z pedałami Logitech G27 do komputera. Z pomocą gry Test Drive Unlimited 2 chce się wcielić w kierowcę rajdowego. Zabieramy rysunki ze sobą. Jesienią szybko zapada zmrok. Nie chce nam się wyjeżdżać z tak pogodnego domu.

 

Łukaszu, postaramy się jak najszybciej spełnić Twoje marzenie. Rozwijaj swoje talenty i pasje, bo są bardzo ciekawe. I do zobaczenia przy najbliższym spotkaniu.

 

 

Nasz wyjazd szybko się nie skończył. W drodze powrotnej Pan Kazimierz, nasz niezawodny kierowca zaprasza wszystkich na sałatki. To już 4 lata jak z Panem Kazimierzem wracamy szczęśliwie do domów. Dziękujemy Panu za współpracę i gotowość do pomocy. Życzymy zdrowia i jeszcze wielu szczęśliwie pokonywanych kilometrów by wspólnie spełniać marzenia naszych cudownych Marzycieli. Niech się spełniają Panu wszystkie marzenia!!!

 

Pierwsze spotkanie Fundacja Mam MarzeniePierwsze spotkanie Fundacja Mam MarzeniePierwsze spotkanie Fundacja Mam MarzeniePierwsze spotkanie Fundacja Mam MarzeniePierwsze spotkanie Fundacja Mam MarzeniePierwsze spotkanie Fundacja Mam MarzeniePierwsze spotkanie Fundacja Mam MarzeniePierwsze spotkanie Fundacja Mam MarzeniePierwsze spotkanie Fundacja Mam MarzeniePierwsze spotkanie Fundacja Mam MarzeniePierwsze spotkanie Fundacja Mam MarzeniePierwsze spotkanie Fundacja Mam Marzenie

Poczekalnia

Białystok

Spełnione marzenia 2013

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2012

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2011

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2010

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2009

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2008

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2007

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2006

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 0

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Byli z nami

Białystok

Aktualności » Białystok

Pierwsze urodziny Opery i Filharmonii Podlaskiej

W dniach 28-29.09.2013r. Opera i Filharmonia Podlaska świętowała swoje pierwsze urodziny. Dla wszystkich, którzy przybyli na Odeską 1 czekało wiele rodzinnych atrakcji.

[+] czytaj więcej...

Wolontariat » Białystok

Ruch spełniania marzeń powstał dzięki ludziom z całej Polski, których połączyła idea bezinteresownej pomocy choremu dziecku i jego rodzinie. To na wolontariuszach opiera się cała struktura naszego ruchu i to oni są jego ambasadorami w swoim środowisku.Przyłącz się do nas!