Eryk lat: 5
laptop
Pierwsze spotkanie: 18.10.2012
Sponsorzy
II spotkanie z Marzycielem - zmiana marzenia
Z Erykiem spotkaliśmy się w domu, aby porozmawiać raz jeszcze o jego marzeniu.Minęło już wiele czasu i chcieliśmy wiedzieć, czy nic nie uległo zmianie. Chłopiec był bardzo radosny i podekscytowany pojawieniem się w domu nowo narodzonego braciszka. Opowiedział nam również o swoim pierwszym roku w szkole. Eryk jest nadal fanem bajki "Auta", jednak jego marzenie uległo zmianie. Nasz podopieczny jest fanem gier komputerowych, jednak nie mając własnego sprzętu pożycza komputer od brata. Starszy brat jednak niechętnie użycza Erykowi laptopa, gdyż sam lubi spędzać wolny czas wcielając się w bohaterów ulubionych gier. Dlatego Chłopiec marzy o laptopie, który będzie należał tylko do niego i z którego będzie mógł korzystać w każdej chwili.
I spotkanie z marzycielem
W czwartek wybrałyśmy się do Centrum Zdrowia Dziecka, żeby poznać naszego nowego Marzyciela, Eryka. Ma on 5 lat. Chłopczyk ucieszył się na nasz widok. Od razu chciał nam pokazać swoje ulubione gry komputerowe. Jego ulubioną grą są wyścigi samochodów. Eryk uwielbia bajkę ,,Auta”. Jego ulubioną bajkową postacią jest oczywiście Zygzak Mcqueen. Tak więc na przełamanie lodów, Eryk dostał od nas zestaw gier z Zygzakiem (m.in. puzzle, domino, memo). Chłopczyk bardzo się ucieszył. Po rozpakowaniu prezentu usłyszałyśmy gromkie ,,Zygzak!”. Eryk od razu chciał zapoznać się z wszystkimi grami. Ułożył puzzle przedstawiające samochód. Graliśmy razem w domino, przy czym dwukrotnie wygrał… Eryk . Nasz Marzyciel jest bystrym chłopcem i w grach jest bezkonkurencyjny. Po grze zaczęliśmy rozmawiać o marzeniach. Eryk miał wiele pomysłów. Jednak okazało się, że największym Marzeniem chłopca jest wycieczka do Disneylandu razem z rodzicami i bratem. Eryk marzy o spotkaniu ze swoimi ulubionymi bajkowymi postaciami, a zwłaszcza z Zygzakiem Mcgueenem. Chciałby też przejechać się kolejką. Po rozmowie na temat marzeń, zaczęliśmy znów grać w gry. Tym razem chłopczyk pokazał nam grę z rybkami, pływającymi w stawie. Zabawa polegała na złowieniu na wędkę jak największej ilości rybek. Nie było to takie łatwe. Nawet dla naszego Marzyciela. Okazał się jednak waleczny i bojowy i pobił nas na głowę . Czas mijał nam bardzo przyjemnie, ale szybko. Chłopczyk nie chciał nas puścić. Na koniec usłyszałyśmy urocze wyznanie: ,,Panie są kochane”. Wzruszyłyśmy się bardzo. Czekamy z niecierpliwością na kolejne spotkanie z naszym Marzycielem. I mamy nadzieję, że uda nam się jak najszybciej spełnić jego piękne marzenie!
Poczekalnia
WarszawaSpełnione marzenia 2013
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2012
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2011
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2010
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2009
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2008
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2007
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2006
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2005
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 2004
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćSpełnione marzenia 0
WszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyćByli z nami
WarszawaAktualności » Warszawa
Bal Radiowca
Dzięki uprzejmości organizatorów Balu Radiowca, mieliśmy przyjemność uczestniczenia w tym niezwykłym wydarzeniu.
[+] czytaj więcej...