Daniel lat: 8

Wcześnie rano ruszyliśmy na spotkanie z Marzycielem Danielem, który marzył o Xbox'ie 360 z kinectem. Im bliżej byliśmy celu, tym prędzej smutna, jesienna aura zmieniała się w piękną, słoneczną, kolorową jesień. Na miejscu przywitał nas Daniel z mamą. Mimo swojego nieśmiałego charakteru nie był w stanie zapanować nad emocjami widząc przygotowane specjalnie dla niego, pięknie zapakowane prezenty. Nadeszła pora na najprzyjemniejszą część spotkania - rozpakowanie podarków. Sam Marzyciel nie był w stanie poradzić sobie z tym zadaniem, wszyscy pospieszyliśmy mu z pomocą, jednak wygrała mama, która miała swoją tajną broń - nożyczki. Zaczęło się od mniejszych paczek, w których były między innymi gry oraz niezbędne do uruchomienia Xboxa przyrządy, których nie jestem w stanie nazwać fachowo, natomiast Daniel pokazał, że jest specjalistą w tej dziedzinie i niemal od razu wiedział wszystko. Po rozpakowaniu największej paczki czyli gwoździa programu zabraliśmy się za podłączenie sprzętu... To zadanie również było dla nas zagadką, za to dla Daniela był to niezły ubaw, ale widząc jego uśmiech (momentami nawet go słysząc ;-)) również odebraliśmy to jako radosne zdarzenie. Na szczęście z pomocą przyszedł tata Marzyciela i wspólnymi siłami udało się wszystko doprowadzić do pozytywnego finiszu. Nie obyło się oczywiście bez przetestowania sprzętu... przez wolontariuszy :-) Po nich stery przejął Daniel, który mógł się cieszyć swoim nowym Xbox'em do woli. Żagań opuściliśmy z radością w sercach i prezentem w postaci uśmiechu Daniela...bezcennym prezentem.

Wielkie podziękowania dla Galerii Askana w Gorzowie Wlkp. za ufundowanie Danielowi wymarzonego sprzętu.

W słoneczny piątek wybraliśmy się do naszego nowego marzyciela. Daniel ma 8 lat i mieszka ze swoją rodziną w Żaganiu. Chłopiec jest wielkim pasjonatem gier komputerowych. Bardzo byłyśmy ciekawe, o czym marzy nasz Marzyciel - jakie jest jego największe marzenie. Kiedy weszłyśmy do pokoju - Daniel czekał już na nas wraz ze swoim bratem. Chłopiec jest bardzo nieśmiały i skryty ale gdy rozmowa dotyczyła komputerów postanowił zabrać głos w tej ważnej dla niego kwestii. Mama opowiadała nam o jego zainteresowaniach i o tym że w chwilach przerwy od komputera wychodzi na podwórko z kolegami, aby pojeździć na rowerze. W końcu zadałyśmy najistotniejsze dla nas pytanie, dotyczące oczywiście marzenia Daniela. Chłopiec długo milczał. Starałyśmy się wydobyć z chłopca, o czym marzy, zgadując z jakiej kategorii pochodzi jego marzenie. Daniel jednak postanowił nam trochę pomóc i narysował swoje życzenie- Xbox'a 360 z kinectem. Tak, więc zabieramy się za szukanie sponsorów, aby spełnić największe marzenie Daniela.

Relacja wolontariusz