Alicja lat: 7

Laptop z internetem

Pierwsze spotkanie: 03.03.2012

Spełnienie marzenia: 16.11.2012

Poleć:

wykop.pl dodaj do Facebook dodaj do Twitter dodaj do Blip dodaj do NK
Ala marzyła o własnym laptopie.
2013-01-28

Pierwsze spotkanie

Data spotkania: 03.03.2012 (Tarnobrzeg)

Wolontariusze: Magdalena, Aneta, Ewelina K., Łukasz

 

Za 7 górami, za 7 lasami mieszkała wraz ze swoimi rodzicami 7-letnia księżniczka  o imieniu Ala. Pewnego, pięknego, sobotniego dnia  wraz  Anetą i Łukaszem wyruszyliśmy  (po drodze dołączyła do nas zawsze  uśmiechnięta Ewelina) do Tarnobrzega gdzie mieściło się owo królestwo naszej damy.

Do otoczonej z 4 ścian  posiadłości wpuściła nas królowa domu - mama małej Ali .

Blond włosa księżniczka oczekiwała nas z niecierpliwością w przedpokoju.

7-letnia dziewczynka jest bardzo sympatyczna ,otwartą ,odważną , uśmiechnięta istotką , która tuż po przywitaniu się z nami  zaprowadziła nas- ,,trzy dobre wróżki” -do swojej bajkowej komnaty. Łukasz w tym czasie odbył rozmowę  z rodzicami Ali. Na początku  mała panienka swojego pokoju pokazała nam swoje kolekcje zabawek, następnie rysowałyśmy zwierzaki do dżungli-zabawy wymyślonej przez nasza księżniczkę.

Ale,  ale jaki był cel naszej wizyty?? No właśnie poznać marzenie małej damy.

Ala już na początku powiedziała ,że jej marzeniem jest laptop z bezprzewodowym Internetem gdzie można by oglądać filmy w 3D.Marzycielka mówiła też o króliku ,a także wyjeździe na Hawaje poczym znów zaczęłyśmy się bawić tym razem lodołamaczem, którym był piękny mały kucyk z kolorowa grzywa i ogonem wraz z zagroda . Po słowach dziewczynki „no i spełniło się kolejne moje marzenie” wiedzieliśmy ze prezent był strzałem w dziesiątkę .

Układałyśmy tez puzzle ,niestety nie wszystkie udało nam się ułożyć z powodu braku doświadczenia   wolontariuszek w tej dziedzinie. Później przyszedł do nas  Łukasz, którego zainteresowały pet shopy  Ali.

Ostatecznie po długim zastanowieniu naszej nowej marzycielki misja była już ukończona! Marzeniem  blond włosej księżniczki jest biały laptop średniej wielkości z fioletowymi wzorkami –taki jak na suszarce dziewczynki- wraz z  bezprzewodowym Internetem .

Po tak wspaniałym popołudniu spędzonym w towarzystwie Ali i jej przemiłych rodziców szczęśliwie wróciliśmy  do swoich domów.

Droga Alu zabieramy się do pracy, a Ciebie prosimy o cierpliwość.

 

Relacja: Magdalena

Zdjęcia: wolontariusze

Pierwsze spotkanie Fundacja Mam MarzeniePierwsze spotkanie Fundacja Mam MarzeniePierwsze spotkanie Fundacja Mam MarzeniePierwsze spotkanie Fundacja Mam MarzeniePierwsze spotkanie Fundacja Mam MarzeniePierwsze spotkanie Fundacja Mam Marzenie
2012-12-13

Spełnienie marzenia

Data spotkania: 16.11.2012 (Tarnobrzeg)

Wolontariusze: Magdalena C., Ewelina K., Łukasz T.

Minęło kilka długich miesięcy, kilka długich tygodni, kilka długich dni, nie licząc już oczywiście godzin i minut, kiedy nadszedł wreszcie ten czas, gdy  marzenie naszej blond włosej marzycielki zostało spełnione.

To był zimny, mglisty piątek.  W tym czasie gdy słońce poszło spać, do stadniny koni w Tarnobrzegu przyjechała gromadka skaczących i wesołych dzieci, które na widok koników ogarnęła wielka euforia.

Alicja, czyli nasza mała księżniczka, o której pisałam już kilka miesięcy temu zupełnie się niczego nie spodziewała. Co więcej wcale nas nie pamiętała .

Podczas gdy temperatura powietrza spadała, a dzieci jeździły sobie na konikach, my wolontariusze Fundacji Mam Marzenie zaczęliśmy dopinać na ostatni guzik plan działania . Gdy dzieci zjadły przygotowany dla nich posiłek Łukasz - nas wolontariusz- wymyślił sprytny sposób na zwabienie smerfów do miejsca gdzie ukryty był skarb dla Księżniczki. Dzieci trzymając się za rączki  z zamkniętymi oczkami wężykiem przy oczywiście asekuracji dorosłych trafiły tam gdzie czekała  już  Ewelinka. Kiedy wszystkie usiadły na materacu wywołaliśmy Alicję i troszkę wprowadziliśmy ją celowa w zakłopotanie. Oczywiście nie ma tego złego, co by na dobre  nie wyszło i na koniec przy dopingu przyjaciół Ala otwarła zapakowaną w zielony papier paczkę i zobaczyła białego laptopa z fioletową naklejką. Była ogromnie uradowana, więc wiedzieliśmy, że laptop był prawdziwym marzeniem Alicji.

Dziękujemy ogromnie naszym sponsorom, bez których pomocy marzenie Alicji nie byłaby spełnione. Ogromne podziękowania należą się też rodzicom, którzy do ostatniej chwili trzymali córkę w niepewności .

Reasumując powiem krótko marzenia się spełniają!

 

Relacja: Magdalena

 

 

Spełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam MarzenieSpełnienie marzenia Fundacja Mam Marzenie

Poczekalnia

Rzeszów

Spełnione marzenia 2013

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2012

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2011

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2010

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2009

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2008

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2007

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 2006

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Spełnione marzenia 0

Wszystkiedostaćbyćspotkaćzobaczyć

Byli z nami

Rzeszów

Aktualności » Rzeszów

Koncert charytatywny Eweliny Lisowskiej

28.11.2013 w rzeszowskim klubie Wytwórnia odbył się cudowny  i pełen magii 

koncert charytatywny Eweliny Lisowskiej dla naszej małej marzycielki Marysi. Koncert został zorganizowany przez 

Fundację Mam Marzenie oddział Rzeszów, Klub Wytwórnia i głównego sponsora firmę Eu4Ya.

[+] czytaj więcej...

Wolontariat » Rzeszów

Ruch spełniania marzeń powstał dzięki ludziom z całej Polski, których połączyła idea bezinteresownej pomocy choremu dziecku i jego rodzinie. To na wolontariuszach opiera się cała struktura naszego ruchu i to oni są jego ambasadorami w swoim środowisku.Przyłącz się do nas!